@jamp: Ty tak teoretycznie czy pisałeś kiedykolwiek driver do czegoś, co czego nie ma dokumentacji?

Owszem pisałem w latach 80 np dla CA-Clipper do urządzenia które nie miało dokumentacji dla programistów ale to były długie godziny siedzenia przed oscyloskopem i analizatorem sygnałów TTL i po jakiś 8 miesiącach można już było z tego korzystać W dzisiejszych czasach jest to bez mała awykonalne ze względu na szybkość zegarów. Potrzeba by było sprzętu za dziesiątki tysięcy $. Dlatego tylko Kamikaze podejmują się takich przedsięwzięć lub bardzo bogaci hobbyści z ogromną ilością czasu Wtedy szybkość zegara w tamtym urządzeniu opartym na Z80 nie przekraczała 4MHz a ilość instrukcji też była mała w porównaniu z tymi obecnie stosowanymi

@Obsy, akurat jamp bardzo sensownie gada. Mam na polibudzie paru kumpli, którzy pasjonują się reverse engeneering. Powiedzieli mi, że gdyby dostali kilkadziesiąt tysięcy na sprzęt oraz rok czasu, to każdy chip/procesor jest ich. To nie jest skomplikowane technicznie (no przynajmniej nie dla nich, bo dla mnie to ciemna magia), potrzebują tylko dużo czasu.

Dochodzą jeszcze kwestie licencyjne. Można to zrobić, pewnie. Pół sterowników linuksowych w ten sposób powstało. Pytanie tylko właśnie o opłacalność tego, chyba że ktoś to robi z nudów.

czyli teraz jednocześnie pracują nad wersją 8.09 i 10.3?

Nie, dlaczego mieli by pracować nad 8.09? To już przeszłość...

a ten trunk, z którego kompilujemy obrazy?
cały czas coś tam "grzebią" przecie

trunk to kod rozwojowy(tu wpadaja wszystkie pomysły). Na postawie trunka powstaja wersje beta, a potem stabilne. 8.09 to przeszłość. Pojawił sie ze sporym rocznym poślizgiem :-) Miejmy nadzieje ze backfire ukaze sie zgodnie z planem.

Trunk obecnie jest stabilny. Rzadko już coś wyskoczy co nie działa, wiec można go zamrozić i zrobić z niego stabilną wersję. A należało by w końcu, bo jest dużo nowych pakietów dodanych.