Hej;
Czy koledzy mogą potwierdzić jakieś zgrzyty Win 10 build 10240, 10586.14 oraz 10.0.18362.657 z otoczeniem sieciowym.
Win XP, Win7 widzą się nawzajem, widzą także Win10 oraz routery, udziały, NAS itp...
Z kolei komputery z Windows 10 nie "widzą" prawie nic;
Od czasu do czasu jeden wykrywa Dwa komputery z WIN7 (bez routerow i NAS)
Inne z Win 10 zupełnie nic - tylko same siebie.
Połączenia 100% dobrze ustawione;
Firewalle wyłączone;
Udostępnianie i Zabezpieczenia zmieniane na z hasłem, bez itp. (oczywiście restarty, który W10 wymaga jak kiedyś Win95/98 po każdej zmianie systemowej.
Tka myślałem;
Eee,to juz stare bo łatki od 2017r sa od WinXp do WinXX;
Zresztą zapomnieli o tym ludzie szukający exploitów i kasy.
Moje komputery mają tak skonfigurowany firewall, że poza 443,80, pocztowe i zasoby + kilka innych zależnie od maszyny nie maja dostepu na zewnatrz i z zewnatrz. Część w ogole nie ma dostępu do Internetu - tylko do zasobów sieciowych w celu pracy z plikami.
Routery wszystko wycinają co pomieniete zostało w firewallu na stacji roboczej, plus NAT 3x bez UPnP - użytkownicy nic instalować nie mogą, konta admina wyłączone/zabezpieczone.
Myślę, że będzie ok ;-)
Tak na marginesie dodam, że podłączyłem HUB'a z lat 1990-2000 (wiadomo dla czego taki, a nie Switch) przed router, do niego wpiąłem wszystkie kompy oraz WiFi - odpaliłem Sniffer'a i nic wysłuchać nie mogłem poza komunikacja na portach otwartych przypisanych do danej aplikacji.
Bladego pojecia nie mam jak ten exploit sie rozprzestrzenia i jak infekuje, ale wątpię by coś groziło komputrom po takim czasie ;-)
sztucznej inteligencjijak na razie nie ma. Sami autorzy powiedzieli, ze to zbior odpowiedzi na najczesciej zadawane pytania plus podpiecie do wiki. Ale mozna sie posmiac czasami