A spróbuj to

DDNS nie ma nic wspolnego z powyzszym:
https://pl.wikipedia.org/wiki/DDNS

To samo.. muszę poszukać gdzie jest backup superblocka chyba tak to się powinno wyświetlać mke2fs -n /dev/sda2 ale na tomato nic nie pokazuje muszę pobrać jakiegoś ubuntu..

A co do błędów 04 i C5 to nie miałem ich zanim podłączyłem dysk do tomato - już drugi dysk, który tomato mi zajechało przez 3 lata. Nie bardzo wiem co jest tego powodem :(

Te błędy SMART da się naprawić. Pewnie są też inne jeszcze nie wykryte i ujawnią się. Każdy dysk ma pewną ilość zapasowych sektorów tak zwanych SMART sektorów. Jak pada sektor tak jak tobie to dysk umie naprawić to poprzez remapowanie zdrowego obszaru zamiast tego uszkodzonego żeby fabryczna pojemność zgadzała się co do sektora.
Nie raz tak naprawiam dyski w RAID1. Jeden dysk mi padał, odłączałem go od raidu, odpalałem program np WD Diag ze strony Western Digital i tam jest zerowanie sektorów. Trwa to kilka godzin ale dysk wychodzi sprawny z kilkoma wpisami w SMART ale dalej działa przez lata.

Nie wiem czy to się uda z poziomu linuxa i czy dd if=/dev/zero of=/dev/cośtam to załatwi ale mówi się, że wpisywanie zera w sektor powoduje uruchomienie mechanizmu w firmware dysku, który jeżeli wykryje błąd to podmieni sektor na zapasowy.
Nie wiem czy można to wykonać selektywnie ale chyba nie i nie wiem jak zachowa się dd jeżeli napotka błąd. Program WDDiag nawala w sektor do upadłęgo aż firmware to naprawi i zerowanie pójdzie dalej. Może dd ma przełącznik żeby nie stawał od razu. Dane jednak stracisz.

Dysków mam dużo. Czasem padał 1 sektor, czasem kilkanaście, a czasem setki. Czasem urwała się głowica i dysk tylko klekotał. Te błędy powstają od zbyt wysokiej temperatury dysku i od przestawiania go/wibracji lub same z siebie.

Połączony z 21 June 2015 12:39:12:


Mnie też to zastanawia. Kiedyś zauważyłem, że przechwytywanie portu 53 do końca nie działa. Zgłaszałem to dawno temu. Jak ustawisz sobie inne DNS-y w komuterze, ręcznie je wpiszesz, to mimo przechwytywanie portu 53 router to przepuści. To jest błąd w routerze. Trzeba zapytać Shibbiego. Z tym lokalnym DNS jest wszystko fajnie jeżeli komputer korzysta z IP routera jako DNS. To jest bez sensu żeby router puszczał port 53 bokiem.

Połączony z 21 June 2015 12:43:16:


Powodem jest wadliwy dysk lub jego warunki pracy.
1. Za gorąco mu - używaj dysku luzem leżącego stabilnie płasko, wkręć mu śrubki od dołu żeby trochę odstawał od podłoża.
2. Wibracje lub udary w miejscu gdzie jest
3. Zaniki napięcia i głowica opada rysująć powierzchnię

Mnie psuły się dyski po kilku latach, które pracowały w dobrych warunkach, z ups-em. Wyzerowałem je za każdym razem i wsadziłem do raidu ponownie.

Aktualnie probuje go ozywic za pomoca testdisk'a ale wszystkie zapasowe superblock nie dzialaja jak narazie chyba jednak bez zer i utworzenia na nowo wszystkiego sie nie obejdzie - ten dysk na szczescie byl dyskiem do backupow i torrentow takze waznych danych prawie nie bylo. ale moze sie go uda naprawic.

Bardzo dziwne bo testdisk wykryl go jako HPFS - NTFS, a mial partycje Linuxowa Router pracuje na UPSie (dokladnie na zasilaczu buforowym i akumulatorze dzieki temu sa mniejsze starty enegrii), a zabil go reboot routera przy zmianie firmware (wlaczenie i wylaczenie zasilania USB przy reboocie).

To tak jest. Ja mam w każdym komputerze RAID1. Od czasów IDE jeszcze jak sięgnę pamięcią miałem nawet kiedyś RAID na SCSI takim z ery 386 :-) Raid zawsze uratował mi tyłek, powiem że raz na 2 lata mam wywałkę, bo mam dużo maszyn. Błędy w smarcie rozwalały RAID. Wystarczyło ustalić który dysk jest zły, przepiąć w inne gniazdo/kontroler czy odłączyć ten dobry na noc. Ten zły zerowałem zwykle programem od producenta seatools, wddiag i dysk naprawiał się. Później odpalam z dobrego dysku i podłączam do raidu ten wyzerowany i zaczyna sie odbudowa. Taki zepsuty po naprawie miał wpisy w SMART ale działał poprawnie. Tam są różne wpisy w smart Reallocated sector count, event count, pending count. Na końcu, po zerowaniu, będzie tylko jeden rodzaj na górze ile jest zremapowanych ogólnie i tyle. U ciebie błąd wyszedł w paskudnym miejscu. No i po takiej naprawie wsadzałem dysk ponownie i niektóre chodziły kolejne lata aż nie zmieniłem ich na nowsze modele o większej pojemności.
Generalnie jak wyskoczyły raz bady to później po naprawie działał taki dysk, nie było, że postępuje uszkodzenie. Teraz to mam zawsze zapasowy dysk i jest to przeważnie dysk po remapowaniu. Czeka na swoje 5 miut.

Bez zerowania moim zdaniem nie obejdzie się.

Nigdy nie próbowałem tego, bo jak dysk pada jest panika i szybko szybko żeby danych z drugiego nie utracić ale... Jakbyś zrobił skan powierzchni i ustalił byś jaki nomer sektora to może jakoś by się dało wpisać tam zera jakimś nawet hex edytorem! Trzeba ustalić tylko numer sektora, otworzyć hex edytorem dysk i próbować wpisywać zera w 512 bajtów. Może tak go wyleczysz. Przestanie czytać crc error to może odszuka kopie superbloków.

1. Wyłącz usypianie dysków ( mam z tym niemiłe doświadczenia)
2. Nie używaj dysków Seagate (pewnie mnie zaraz zjecie )

To prawda, usypianie wyłączyć, a dyski Seagate i kiedyś Maxtor to syf. Chyba Maxtor był najpodlejszy. Oba głośne. Seagate lubił tak piszczeć jak silniki krokowe. Maxtor głośny, gorący i padały jak muchy. WD są chłodniejsze i ciche i miałem mało problemów z nimi.
SSD nie używam, bo jak w nich coś padnie to koniec.

Nie mam pojęcia jak to się mogło stać ale:
Miałem partycję ext3 na tym dysku, po reboocie (w związku z update do v130) dysk padł nie mogłem go sprawdzić z poziomu routera więc pobrałem ubuntu, i na komputerze za pomoca testdisk'a (pod linuxem bo pod windowsem miał jakiś błąd już nie pamiętam dokładnie) zrobiłem skanowanie dysku i odnalazł na nim partycję ntfs (której nie było nigdy!) no to kazałem mu są przywrócić i teraz mam dysk ze wszystkimi danymi ale na ntfs

To czary jakieś. Teraz zgraj te dane i zrób zerowanie sektorów. Będzie spokój na kolejne 2-3 lata. Akurat to był przypadek i po restarcie jak dysk raz odczytał błędny sektor to już go będzie pamiętał. Widocznie wcześniej nie czytał tego sektora.
Ja bym go naprawiał programem od producenta dysku.

problem bo to dysk ADATA w zintegrowanej obudowie USB i nie wiem co tam tak naprawdę w środku sieci przedstawia się jako ADATA Classic CH64 1TB

To go rozkręć i powiedz nam. Moim zdaniem on nie jest do pracy ciągłej i się przegrzał. Właściwości magnetyczne spadają ze wzrostem remperatury. Rozbieraj i rób fotkę. Takie zamknięte pudełka nie odprowadzają ciepła. Wyjmij go i zrób zerowanie przez SATA a później zostaw otwarty czy wykręć płytkę SATA/USB i zostaw na stole.

https://www.youtube.com/watch?v=1Sc_Kt2Aqvw

Mój to jest taki https://www.youtube.com/watch?v=J4_Fd-x01KM więc pewnie również thoshiba, narazie zgrałem z niego dane i chodzi dalej - jak będę miał więcej czasu to pobawie się w zerowanie - pod opt i różnego rodzaju skrypty podłączyłem starego pendrive więc odciąże trochę dysk do tego czasu.

dar3k pisał o problemie z systemem plików po wgraniu 130. Ja też miałem problem, ale z pendrive'em USB z ext2, który po wgraniu 130tki padł po chyba niecałej dobie od upgrade'u.

Podłącz dysk ściągnij/zainstaluj Crystal Disk Info - prawdę Ci powie w jakiej kondycji masz dysk.

@Shibby. Czy w Tomato dałoby się zrobić failover i failback jak w DD-WRT (http://www.dd-wrt.com/wiki/index.php/Dual_WAN_with_failover)? Czyli zdefiniować nowy VLAN a failback zrobić pingiem ze wskazaniem interfejsu, którego ping ma użyć.

Co trzeba zrobić by w sieci openvpn dostać do www drugiego routera ? Po SSH mogę się połączyć ale nie da rady wejść na jego strone (Remote Access - http nic nie daje)

@Shibby czy w GUI dla minidlna można by dodać opcję włączenia innego niż domyślne sortowania? Na TV Panasonic jest problem - nie sortuje po nazwie lecz po dacie, co jest lekko uciążliwe. Poniżej kod z minidlna.conf (z oryginalnego)

Albo czy istniej możliwość żeby samemu dodać tą linię? Niestety przy jakimkolwiek restarcie minidlna plik konfiguracji jest generowany na nowo

Połączony z 23 June 2015 14:52:33:
@UP - albo dać możliwość wybrania własnej binarki i własnego konfigu - tak jak to jest w transmission

Panowie , dobrze wam zlicza tomato pobrane i wysłane dane danego dnia , bo mi rożnie , raz liczy a raz nie i nie wiem czy to tylko u mnie tak jest czy to normalne zjawisko ?

Mam problem z ustawieniem przekierowywania portów
Ustawiam tak
Both
Puste pole (Adres routera)
Port
Port
Adres ip komputera z którego ma być brana strona

Narazie chcę to przetestować i ma to działać tak, że po wpisaniu adresrouteraort pokaże mi to samo co jest Adres ip komputeraort a tak niestety nie działa