PS. Fotografem to ja nie jestem. Nie narzekajcie więc na jakość zdjęć.
UWAGA dla chętnych na openwrt na tym sprzęcie: czytaj dalej wątek - są tam dość ważne informacje.
Krótka specyfikacja
Ruter Linksys WRT160NL jest stosunkowo nowym produktem na rynku i pretenduje do bycia następcą słynnego i popularnego Linksysa WRT54G(L). Nowe wzornictwo obudowy, wyposażenie w układ radiowy obsługujący nowy standard, a także złącze USB jednoznacznie definiują przeznaczenie rutera: rynek domowy oraz małe firmy, adresowany dla osób zainteresowanych pełnym wsparciem dla multimedii czy szybkim dostępem do zgromadzonych danych.
Z naszego punktu widzenia istotny jest fakt, że urządzenie standardowo wyposażone jest w firmware oparte o system linux, a sprzętowo jest to doskonale znana architektura - dla poszczególnych komponentów dostępne są otwarto źródłowe sterowniki na licencji GPL. Nie jesteśmy więc ograniczeni do określonej wersji kernela czy zamkniętych (binarnych) sterowników. Silny procesor, interfejs radiowy wspierający nowy standard (Draft) oraz złącze USB udostępniają szerokie spektrum potencjalnych zastosowań.
Oficjalnie urządzenie nazwane jest Linksys Wireless-N Broadband Router with Storage Link, Model No WRT160NL. Testowany ruter przeznaczony był na rynek europejski (WRT160NL-EE). Początek numeru seryjnego to CUR01, czyli wersja 1.0, oryginalne oprogramowanie oznaczone było jako 1.00.01 B15 (dostępne już jest nowsze na witrynie producenta).
Specyfikacja z witryny producenta:
- Standardy: 802.3, 802.3u, 802.11b, 802.11g, wersja robocza standardu 802.11n
- Porty: Internet, Ethernet (1-4), USB, zasilanie
* Przyciski: Wi-Fi Protected Setup, reset
* Diody LED: LAN (1-4), Wi-Fi Protected SetupT82;, połączenie bezprzewodowe, Internet, zasilanie
* Typ okablowania: CAT 5e
* Liczba anten: 2
* Typ złącza: R-SMA
* Odłączanie (T/N): Tak
* RF Pwr (EIRP) w dBm: wersja robocza standardu 11n: HT20: typowo 17 +/-1,5 dBm typowy w normalnym zakresie temperatur (2 łańcuchy)
HT40: typowo 15 +/-1,5 dBm typowy w normalnym zakresie temperatur (2 łańcuchy)
802.11g: typowo: 15 +/- 1,5 dBm typowy w normalnym zakresie temperatur
802.11b: typowo: 19 +/- 1,5 dBm typowy w normalnym zakresie temperatur
* Czułość odbiornika: 802.11n HT40/MCS15 270 Mb/s: -67 dBm 10% PER
802.11n HT40/MCS0 13,5 Mb/s: -75 dBm 10% PER
802.11n HT20/MCS15 130 Mb/s: -69 dBm 10% PER
802.11n HT20/MCS0 6,5 Mb/s: -79 dBm 10% PER
802.11g 54 Mb/s: -74 dBm 10% PER
802.11g 6 Mb/s: -84 dBm 10% PER
802.11b 11 Mb/s: -86 dBm 10% PER
802.11b 1 Mb/s: -92 dBm 10% PER
* Zysk anteny w dBi: 802.11g: 2,4 GHz <= 1,8
Wersja robocza standardu 11n: 2,4 GHz <= 1,8 dBi
* Protokół UPnP obsługa/certyfikat: obsługa
* Obsługa .Net: Nie
* Funkcje bezpieczeństwa: WEP, WPA, WPA2, RADIUS, zapora SPI
* Klucz zabezpieczeń:szyfrowanie maks. 128 bitów
* Obsługiwane systemy plików dla urządzeń pamięci masowej: FAT16, FAT32, NTFS
Najważniejsze cechy produktu
* Wbudowane urządzenie Storage Link pozwala przekształcić dowolną pamięć USB w napęd NAS
* Wbudowany serwer multimediów pozwala na udostępnianie plików multimedialnych dowolnym podłączonym klientom z obsługą UPnP
* Technologia MIMO używa wielu nadajników do stworzenia mocnego sygnału przesyłanego szybciej na znacznie większą odległość i redukującego ilość martwych punktów
* Bardzo duża prędkość przesyłu w sieci bezprzewodowej dla zastosowań wymagających wysokiej przepustowości, takich jak przesyłanie strumieniowe filmów przy udostępnianiu plików
* Obsługa szyfrowania maks. 128 bitów
* Obsługiwane systemy plików (odczyt i zapis) dla urządzeń pamięci masowej USB: FAT16, FAT32, NTFS
Interfejs radiowy to radio obsługujące standard 802.11n, 2T2R (czy dwa strumienie nadawcze, dwa odbiorcze) pozwalające uzyskać transmisję danych do 300Mb/s. W przeciwieństwie do urządzeń wyposażonych w radio 802.11g, tutaj obie anteny wykorzystywane są do jednoczesnego nadawania i odbierania danych (dzięki technologii nazwanej MIMO - http://pl.wikipedia.org/wiki/Multiple...ple_Output). Powoduje to wyraźne zwiększenie transmisji danych, o ile oczywiście strona kliencka wyposażona jest w odpowiednie interfejsy sieciowe.
Złącze USB przeznaczone jest podłączenia dysku USB i udostępnienie zasobów.
Zawartość opakowania
Ruter dostarczony jest w niebiesko-pomarańczowym, kartonowym pudełku wykonanym co najmniej w 80% z materiałów pochodzących z recyclingu z nadrukami wykonanymi tuszami roślinnymi. Jak by tego było mało, wewnętrzna wyścigówka zrobiona jest również z makulatury, a ilość toreb foliowych ograniczono do minimum. Brawa dla Linksysa za wkład w ekologię.
Wzór graficzny pudełka jest wspólny dla całej gamy produktów tego producenta i wyraźnie określa zastosowanie danego urządzenia. Dostępne są trzy kategorie: Basic Wireless (G/N), Wireless Productivity (N+) oraz High Performance / Entertainment (N++). Poszczególne kategorie podzielone więc zostały ze względu na ilość strumieni wireless zastosowanych w danym produkcie. WRT160NL został określony w tej środkowej kategorii. Dodatkowo umieszczone są odpowiednie piktogramy symbolizujące przeznaczenie rutera - Wireless Internet, Secure Connection, Email and Chat oraz Wireless Printing. Inne kategorie są wyszarzone: Multiple Connections, Streaming Music czy Multiplayer Gaming. Aby było ciekawej, opis w języku polskim na pudełku sugeruje - cytuję: "Idealny dla aplikacji wymagających zaawansowanej obsługi multimedii, np. gier lub strumieniowego przesyłania filmów czy muzyki". Rodzi się więc pytanie: wierzyć obrazkom czy słowu pisanemu...
Na uwagę zasługuje jeszcze jeden fakt: logo pingwina na pudełku oraz napis "Powered by Linux" jednoznacznie określający zastosowane oprogramowanie wewnątrz urządzenia.
Zawartość pudełka obejmuje:
- sam ruter, zapakowany w torbę foliową.
- dwie zewnętrzne antenki RP-SMA - jakie same jak w innych tego typu popularnych urządzeniach (1,5 - 2dBi)
- zasilacz impulsowy 12V/1,5A (Made in China)
- kabel sieciowy ze złączami RJ45 (1m długości)
- przedłużacz USB o długości ok 20cm
- kopertę zawierającą Skrócony Podręcznik Instalacyjny (dostępny w kilku językach, w tym także Polskim)
- deklaracje zgodności EU Directive 1999/5/EC
- płytę CD z oprogramowaniem Network Magic przeznaczonym dla użytkowników Windows oraz Mac (linuksa brak)
Co ciekawsze, na deklaracji wyraźnie napisano (po angielsku), że używanie oprogramowania lub firmware nie wspieranego/dostarczonego przez Linksys może spowodować utratę gwarancji. Koperta również jednoznacznie sugeruje uruchomienie płyty CD na samym początku przed uruchomieniem rutera.
Urządzenie jest zgodne z ogólnymi wymaganiami oraz szczegółowymi warunkami określonymi Dyrektywą 1999/5/EC.
Ruter i jego działanie
Ruter przychodzi w czarnej obudowie przypominającej trochę grzybek, w zgodzie z najnowszym trendem: błyszczącej i doskonale zbierającej kurz oraz odciski palców (w świecie notebooków nazywa się to lakier fortepianowy, ale nie mogę użyć tego określenia bo tutaj to po prostu plastik na wysoki połysk). Samo urządzenie jest małe, płaskie, fabrycznie dostarczone z przyklejoną folią (przeciwko zbieraniu się kurzu) oraz naklejką na portach ethernet sugerującą użycie płyty CD w pierwszej kolejności (co oczywiście zignorowałem).
Na górze urządzenia widnieje w centralnym miejscu logo Cisco, poniżej zaś - Linksys. Dostępne są niebiesko podświetlane piktogramy (już nie zwykłe led z opisami jak było w WRT54GL): od poszczególnych gniazd ethernet, wireless, internet oraz power. Dostępny jest także przycisk WPS (WiFi Protected Setup), wspomagający automatyczne ustalenie szyfrowania i połączenia z komputerem (wymagane odpowiednie oprogramowanie zainstalowane na komputerze klienckim).
Z kolei z tyłu urządzenia mamy dostępne dwa złącza do anten zewnętrznych RP-SMA (odkręcanych), kolorowo opisane gniazdo Internet, cztery gniazda oznaczone Ethernet 1 do 4, jedno złączne USB (umieszczone poziomo) oraz złącze zasilania Power. Bliskie położenie innych złączy obok USB może wyjaśniać dodanie do standardowego wyposażenia przedłużki USB.
Na spodzie urządzenia dostępny jest kolorowo oznaczony przycisk reset (ale tym razem trzeba użyć np. wykałaczki, bo jest zagłębiony i normalnie nie dostępny). Urządzenie przeznaczone jest do pracy poziomej o czym świadczą zamocowane na stałe gumowe nóżki. Obudowa skręcona jest śrubkami które nie są niczym osłonięte ani zaplombowane - zachęcają do zapoznania się z wnętrzem urządzenia. Ruter można także powiesić na specjalnych zaczepach - spód obudowy ma odpowiednie wcięcia przeznaczone do tego celu.
Zasilacz w przeciwieństwie do rutera jest kanciastym pudełeczkiem wpinanym bezpośrednio w gniazdo elektryczne o parametrach 12V/1,5A. Jakość plastiku nie zostawia złudzeń - masówka produkowana w Chinach. Można mieć tylko nadzieję, że sprosta zadaniu zasilania rutera oraz np. podłączonego dysku. Długość przewodu zasilającego to ok 1m.
Podczas normalnej pracy ruter nagrzewa się nieznacznie. Jest ciepły po podłączeniu dysku. Nie gorący, nie parzy, ale wyraźnie ciepły. Miał prawo biorąc pod uwagę że cały czas był podłączony prądożerny dysk, o czym napiszę dalej.
Ruter pobiera od 3,8W (włączony tylko do gniazda) do 4W energii (połączony WAN, do WLAN podłączony klient, ciągła transmisja - radio internetowe). Biorąc pod uwagę że w taryfie G11 1kWh kosztuje 0,441396zl brutto (obrót i dystrybucja) ruter w ciągu miesiąca kosztuje nas ok 1,30zł. Podłączenie zewnętrznego dysku zwykle podwaja tą sumę.
Oryginalny firmware
Linksys (czy raczej CyberTan) konsekwentnie trzymają się tego samego szablonu i szaty graficznej interfejsu graficznego w całej linii produktów. Firmware przypomina układem to samo znane ze starszych produktów - WRT54G. Domyślny adres rutera to 192.168.1.1 z hasłem admin
Demo panelu dostępne jest na stronie linksysa pod adresem http://ui.linksys.com/files/WRT160NL/...00.01-B11/
Firmware standardowo obsługuje usługę DynDNS. Znajdziemy także MAC Address Cloning, ustawienie strefy czasowej czy ustawienie dostępów do rutera. Brak jest możliwości włączenia ssh czy telnetu. To co dostajemy od razu ze sprzętem zapewnia podstawowe ustawienia dla zwykłego, niewymagającego użytkownika - nie będę więc tu skupiał się na opisywaniu jego właściwości, zwrócę uwagę tylko na kilka elementów specyficznych dla tego rutera.
Opcje Wireless są bardzo ubogie - możliwe jest wybranie tylko trybu pracy jako AP (mieszany, B, G, N lub wyłączony) oraz szerokość kanału - 20MHz lub 40MHz. Dostępne są zakładki o standardowej zawartości Wireless Security oraz Wireless MAC Filter. Zakładka Advanced Wireless Settings też nie jest za bogata: AP Isolation, Authentication Type, Basic Rate, Transmission Rate, N Transmission Rate, CTS Protection Mode domyślnie ustawione na Auto, oraz Beacon Interval, DTIM Interval, Fragmentation Threshold, RTS Threshold. Urządzenie obsługuje kodowanie WEP, WPA Personal, WPA2 Personal, WPA Enterprise, WPA2 Enterprise, Radius oraz opcje none wyłączającą zabezpieczenia. Chciałbym zauważyć, że nigdzie nie ma możliwości zmiany mocy nadawana.
Z powodu obecności złącza USB, oprogramowanie zostało wzbogacone o dodatkową zakładkę nazwaną "Storage", z trzeba opcjami: Disk, Media Server oraz Administration.
Pierwsza opcja, Disk, służy generalnie do zarządzania podłączonym nośnikiem - umożliwia jego formatowanie (domyślnie jest to FAT32 bez możliwości zmiany typu systemu plików) oraz bezpieczne usuwanie. Prezentowane są tu także podstawowe informacje o podłączonym dysku (partycje, pojemność, system plików), możliwe jest także z tego poziomu utworzenie nowych współdzielonych zasobów widocznych w sieci wraz z przydzieleniem uprawnień dla poszczególnych grup.
Podłączenie dysku powoduje automatycznie utworzenie katalogu public który jest wykorzystywany do współdzielenia zasobów. Udostępnienie innych katalogów (lub całego dysku) trzeba samodzielnie zdefiniować. Dodatkowo, automatycznie dostępny jest jeszcze jeden zasób o nazwie Config. Zawiera on jeden plik, NAS_Configuration.html, który kliknięty otwiera w przeglądarce stronę konfiguracji NAS. Ot, taka mała automatyka. Aby było śmieszniej, ruter nie chciał obsługiwać dysku z systemie Ext2 lub Ext3.
W oryginalnym firmware zadanie serwera plików pełni Samba w wersji 3.0.24.
Sharename Type Comment
--------- ---- -------
Config Disk
Public Disk
IPC$ IPC IPC Service ("WRT160NL")
Domain=[WORKGROUP] OS=[Unix] Server=[Samba 3.0.24]
Server Comment
--------- -------
WRT160NL WRT160NL
Workgroup Master
--------- -------
WORKGROUP
Tak prezentuje się podsumowanie podłączonego dysku z NTFS oraz FAT:
Druga opcja, Media Server (w rozwinięciu UPnP Media Server) umożliwia udostępnienie zasobów multimedialnych w sieci (serwer mediów strumieniowych, DLNA). Możliwe jest wskazanie folderu w którym dostępne są dane multimedialne a także włączenie automatycznego skanowania kontekstu - Media Server przechowuje informacje o mediach w swojej bazie danych; po zmianie zawartości czy nośnika wymagane jest uaktualnienie danych.
Media Server udostępnia dane w technologii UPnP/DLNA - po podłączeniu do odpowiedniego urządzenia można było oglądać filmy z dysku (avi, divx - mkv nie jest obsługiwany), zdjęcia czy słuchać mp3, chociaż w niektórych przypadkach (podłączenie do TV Samsunga) zrywana była transmisja po kilku sekundach. System sprawdził się za to po podłączeniu do konsoli Playstation3 - tu już nie było żadnych problemów z transmisją i wszystko działało zgodnie z oczekiwaniami. To zadanie zostało powierzone oprogramowaniu TwonkyMedia.
Ostatnia opcja, Administration, umożliwia konfigurację serwera udostępniającego zasoby (czyli samby): nazwy, grupy roboczej, utworzenie grup użytkowników, nadanie uprawnień do grup a także zakładanie dodatkowych użytkowników (z hasłami) i przypisywanie ich do tychże grup. Uprawnienia użytkownicy dziedziczą z grupy do której należą; jeden użytkownik może należeć tylko do jednej grupy.
Alternatywne oprogramowanie
Na dzień dzisiejszy dostępna jest tylko jedna alternatywa; OpenWrt w wersji rozwojowej (trunk). Tomato nie wspiera tego rutera ze względu na platformę sprzętową (Atheros, nie Broadcom), DD-WRT - przyglądają się produktowi.
W przypadku OpenWrt firmware dla tego sprzętu ukrywa się pod platformą Atheros AR71xx. Bieżące wersje są systematyczne budowane i dostępne na witrynie projektu, jednakże nie polecam ich instalacji (brak wkompilowanego domyślnie wsparcia dla interfejsu radiowego). Lepiej samodzielnie skompilować (należy wybrać profil wrt160nl przy budowaniu) lub skorzystać z obrazów przygotowanych przeze mnie.
Zbudowany z aktualnego trunka (dokładnie numer rewizji 17516). Zawiera domyślnie skompilowane:
- podstawa systemu
- wsparcie dla interfejsu radiowego: kmod-ath9k, hostapd-mini, crda, iw
- obsługę USB/usb storage
- obsługę systemów plików vfat/ext3
- klienta czasu
Czyli kompletna podstawa dla wsparcia tego urządzenia. Firmware nie zawiera LuCI!
Wsparcie dla rutera zostało wprowadzone w svn od rewizji 17057, później dodane zostały dalsze poprawki. Urządzenie obsługiwane jest przez najnowsze dostępny kernel 2.6.30.x. Wpierany jest interfejs radiowy (sterownik ath9k), interfejs USB (EHCI - 2.0 i OHCI - 1.1), przełącznik (Realtek). Obsługiwane są linie gpio (i tym samym poszczególne diody LED a także przyciski) oraz interfejs szeregowy.
Nie obsługiwane są: tryb failsafe (!), pełna obsługa LED (działa poprawnie Power, nie zapala się WLAN, chociaż można ją włączyć "ręcznie")
JTAG pewnie będzie działać, o ile ktoś znajdzie odpowiednie złącze pasujące do tego na płytce.
Po dodatkowej instalacji działa interfejs graficzny LuCI; także Gargoyle ma w swoim repozytorium pliki niezbędne do zbudowania pakietów na tą platformę.
Interfejs szeregowy dostępny na płycie głównej (JP3)
Numer - znaczenie
1 - 3.3V
2 - TX
3 - RX
4 - NC
5 - GND
Interfejs szeregowy operuje na zakresie napięć 0-3,3v, wymaga więc ew. odpowiedniego konwertera napięć. Do połączenia należy ustawić w terminalu prędkość 115200 8n1.
Uwaga: można uzyskać konsolę szeregową nie rozbierając rutera!. W gnieździe LAN4 oraz WAN po przeciwnej stronie złącza dostępne są cztery kontakty opisane jako GND, RX, TX 3v3. To nic innego jak duplikat łącza szeregowego z JP3. Mając odpowiednią taśmę lub przy odrobinie majstrowania można przygotować sobie wtyk dzięki któremu dostaniemy się do konsoli bez potrzeby otwierania obudowy.
Zdjęcie pokazuje położenie styków.
Instalacja
Instalację można przeprowadzić na dwa sposoby:
- robimy upgrade przez www / oryginalne firmware
W zakładce Administration/Firmware Upgrade należy wskazać odpowiedni plik (openwrt-ar71xx-wrt160nl-squashfs.bin) i nacisnąć "Start to Upgrade". Po chwili będzie można zrobić telnet do rutera i cieszyć się OpenWrt.
Proces wgrywania firmware:
- wgrywamy obraz przy pomocy bootloadera i kabla rs232c
Ustawiamy adres komputera na stałe np. na 192.168.1.166. Zmieniamy nazwę pliku openwrt-ar71xx-wrt160nl-squashfs.bin na code.bin (w celu ułatwienia).
Podłączamy RS232C do rutera. Włączamy zasilanie, przerywamy proces ładowania i jesteśmy w bootloaderze (u-boot). Teraz trzeba uruchomić przyjęcie pliku:
Pierwszy sposób jest prosty i wymaga tylko podania odpowiedniego pliku z rozszerzeniem bin. Drugi sposób jest wymagany w przypadku kiedy już faktycznie coś padnie i nie ma innego sposobu na uruchomienie systemu
Budowane przeze mnie obrazy (oraz te na witrynie OpenWrt z trunka/snapshoot) nie posiadają wgranego interfejsu graficznego. Jeżeli ktoś nie czuję się na siłach do konfigurowania z poziomu konsoli tekstowej i potrzebuje go, po podłączeniu rutera do internetu i zalogowaniu się do rutera (przez telnet za pierwszym razem i ssh przy następnych) należy wydać polecenia:
- interfejs lan/wan: działa standardowo, po instalacji na lan mamy przypisany adres 192.168.1.1 i działa na nim serwer dhcp, wan oczekuje adresu z dhcp
- interfejs wlan: domyślnie wyłączony, wymaga pakietów kmod-ath9k oraz hostapd (lub hostapd-mini - standardowo wkompilowane w moim obrazie). Konfiguracja zaprezentowana poniżej.
root@OpenWrt:~# cat /etc/config/wireless
config wifi-device wlan0
option type mac80211
option channel 1
option hwmode_11n g
option ht_capab '[HT40+][HT40-][SHORT-GI-40][DSSS_CCK-40]'
config wifi-iface
option device wlan0
option network lan
option mode ap
option ssid OpenWrt
option encryption none
Pozostałą konfigurację wykonuje się standardowo jak w OpenWrt: opisana jest na http://openwrt.pl lub http://eko.one.pl#openwrt. Kluczowym elementem konfiguracji są linie option hwmode_11n g (definiuje interfejs radiowy jako 802.11bgn) oraz option ht_capab - właściwości danego interfejsu które można zobaczyć poleceniem iw list.
Przypisane interfejsów
eth0: porty lan (1 do 4)
eth1: port wan
wlan0: interfejs radiowy
Obsługa przycisków
Jest identyczna jak dla innych ruterów pracujących pod kontrolą OpenWrt. Poniżej zaprezentowano skrypt rejestrujący wciśnięcia przycisków:
Należy utworzyć odpowiedni plik odpowiadający za obsługę, uczynić go wykonywalnym
if [ "$ACTION" = "pressed" ] then
if [ "$BUTTON" = "BTN_0" ] then
echo "Wcisnieto reset" >> /tmp/button.txt
elif [ "$BUTTON" = "BTN_1" ] then
echo "Wcisnieto wps" >> /tmp/button.txt
fi
fi
Należy zauważyć, że w obecnej wersji sterownika przyciski nazywają się BTN_0 i BTN_1, nie ses i reset jak to jest w wrt54gl czy asusie.
Obsługa LED
Dostępna jest obsługa diod power, wireless, wps (niebieska i pomarańczowa) dostępne odpowiednio w katalogach
root@OpenWrt:/# cat /proc/cpuinfo
system type : Atheros AR9130 rev 2
machine : Linksys WRT160NL
processor : 0
cpu model : MIPS 24Kc V7.4
BogoMIPS : 266.24
wait instruction : yes
microsecond timers : yes
tlb_entries : 16
extra interrupt vector : yes
hardware watchpoint : yes, count: 4, address/irw mask: [0x0000, 0x0ff8, 0x0ff8, 0x0ff8]
ASEs implemented : mips16
shadow register sets : 1
core : 0
VCED exceptions : not available
VCEI exceptions : not available
Testy
Zestaw gotowy do testów:
Testy wydajności przeprowadziłem przy użyciu oryginalnego firmware, główne żeby wyeliminować problemy związane z konfiguracją danego systemu czy uruchomionymi procesami oraz wstępnie na OpenWrt, przy standardowej konfiguracji. Ustawienia zostały przywrócone do domyślnych, brak jakiegokolwiek szyfrowania wifi, ustawione tylko to co niezbędne do wykonania testów (np. włączenie usb i samby). Maksymalne osiągi zależą w dużej mierze od jakości i wersji sterowników (szczególnie widać to dla WiFi). Z tego też powodu nie testowałem wydajności narzędziami tylko iozone czy iperf, ograniczyłem się za to do czynności które "zwykły" użytkownik będzie robił najczyściej - ściąganiu danych. Testy mogły by zapewne wypaść jeszcze lepiej - zmodyfikować parametry montowania systemu plików, docelowy komputer kliencki włożyć do DMZ, ograniczyć regułki firewall'a, ztuningować sambę itd. Ale chodziło o pozostawienie domyślnej konfiguracji, jakiej zapewne będzie używała większość ludzi.
Konfiguracja OpenWrt była domyślna, ustawiłem tylko wlan i wlan, samba została po prostu zainstalowana i dodany katalog bez zmiany innych ustawień. Dysk po podłączeniu montował się samodzielnie przez podsystem hotplug i z takimi domyślnymi opcjami montowania był testowany.
Test polegał na trzykrotnym przesłaniu ok 700MB pliku binarnego (dokładnie: 733581312 bajtów) w różne strony: WAN->WLAN, WAN->LAN jako test działania interfejsów oraz USB->LAN jako test wydajności USB. Dodatkowo sprawdziłem prędkość zapisu na USB (LAN->USB) przy systemach plików FAT32 oraz NTFS. Ext2/Ext3 nie był testowany, ponieważ nie wspiera go oryginalny firmware. Wynik testu to najszybszy pomiar z trzech pomiarów.
Jako dysk wykorzystano dysk 2,5" PATA Samsung MP0603H: 60GB, 8MB cache, 5400 obrotów/s, umieszczony w obudowie niskiej jakości (koszt na allegro: 11zł). Tak złożony zewnętrzny napęd pozwala na uzyskanie ok 30MB/s zapisu i 30MB/s odczytu na normalnym komputerze. Muszę zwrócić uwagę, że dysk nominalnie wymaga 0.7A prądu, co stanowi niezłe wyzwanie dla urządzeń o małej wydajności prądowej na portach USB.
Jako urządzenia ethernet wykorzystano dwa laptopy wyposażone w interfejsy ethernet 10/100 (serwer) z zainstalowanym vsftpd z kontem anonymous jako źródło plików oraz ethernet 100/1000 jako klient przewodowy. Jak urządzenie WLAN (klient bezprzewodowy) - laptop z kartą Intel Wireless WiFi Link 4965AGN (obsługującą 802.11n, do 300Mbps). Przy teście WLAN ruter i klient stały na jednym poziomie w odległości 1m (chodziło o zapewnienie jak najlepszego sygnału). Dla utrudnienia dodam, że w miejscu gdzie były przeprowadzone testy skaner wifi ujawnia ponad 20 sieci siejących na wszystkich kanałach, więc było to środowisko wybitnie nieprzyjazne.
Oba laptopy pracowały pod kontrolą Linuksa (Debian SID z kernelem 2.6.30, compat-wireless-2.6.30). Do testów pobierania plików z udostępnionych zasobów skorzystałem z konsolowego programu smbclient, zaś do przesyłania plików WLAN<>WAN - konsolowy program ftp.
Serwer został ustawiony na stałe na adres 192.168.0.1/24. Ruter: od strony wan statyczny adres 192.168.0.2/24, od strony lan 192.168.1.1/24, zachodził więc normalny proces natowania pakietów. Klient został ustawiony z pobieranie adresu z DHCP (zwykle dostał 192.168.1.100). Ustawienia poza w/w ustawieniami reszta opcji rutera posiadała wartość domyślną.
Ustawienia oryginalnego firmware:
Bezpośrednie połączenie laptopów kablem pozwalało przesyłać plik po ftp z prędkością ok. 11MB/s:
733581312 bytes received in 70.29 secs (10192.3 kB/s)
733581312 bytes received in 66.11 secs (10835.9 kB/s)
733581312 bytes received in 65.53 secs (10932.1 kB/s)
733581312 bytes received in 64.05 secs ([b]11184.1[/b] kB/s)
733581312 bytes received in 64.39 secs (11126.5 kB/s)
733581312 bytes received in 65.38 secs (10957.0 kB/s)
733581312 bytes received in 63.32 secs ([b]11314.0[/b] kB/s)
733581312 bytes received in 67.12 secs (10673.0 kB/s)
733581312 bytes received in 64.23 secs (11152.8 kB/s)
733581312 bytes received in 86.98 secs ([b]8236.0[/b] kB/s)
733581312 bytes received in 87.76 secs (8162.7 kB/s)
733581312 bytes received in 96.60 secs (7416.3 kB/s)
Ciekawostka: w odległości ok 7m od rutera i przez dwie ściany z cegły wyniki nie są już takie dobre:
733581312 bytes received in 172.68 secs (4148.7 kB/s)
733581312 bytes received in 166.32 secs (4307.4 kB/s)
733581312 bytes received in 185.10 secs (3870.3 kB/s)
733581312 bytes received in 265.86 secs (2694.6 kB/s)
733581312 bytes received in 309.83 secs (2312.2 kB/s)
733581312 bytes received in 292.16 secs (2452.0 kB/s)
putting file a.bin as \a.bin (6322,0 kb/s) (average 6322,0 kb/s)
Interpretacja wyników
Przepustowość WAN->LAN/LAN->WAN w praktyce wysyca łącze - całość jest na tyle sprawna, że pozwala na przesyłanie plików z pełną prędkością łącza.
W przypadku WLAN duże znaczenie ma typ karty WLAN oraz jakość sterowników. Testy urządzenia znalezione w sieci wykazały w idealnych warunkach ok 60 - 80Mbps realnej przepustowości (w moich testach - ok 65Mbps. Dla przypomnienia: w 54g jest to "tylko" ok 22-24Mbps). Bardzo dobre było też pokrycie. Natomiast w OpenWrt widać raczkującą technologię. Podczas "zabawy" z ruterem udało mi się osiągnąć przepustowość ok. 43Mbps. Później po zmianie ustawień
nie potrafiłem już ustawić takiej samej konfiguracji - stąd takie słabe wyniki. Być może jest to kwestia literówki w konfiguracji - jak znajdę przyczynę to oczywiście poinformuje na forum. Pierwsze wzmianki o ruterze pojawiły się na forum OpenWrt w połowie maja 2009r, jest to jeszcze bardzo młody projekt i wsparcie dla tej platformy cały czas się zmienia - więc w przyszłości może być znacznie lepiej.
Imponuje za to odczyt z USB - 8,5MB/s stałego transferu stawia ruter już na polu zastosowań NAS. Wyniki na oryginalnym firmware i OpenWrt były podobne - różnice można zrzucić na błędy odczytu/niedokładność/chwilowe problemy z transferze. Zadziwiła mnie wydajność w NTFS na oryginalnym oprogramowaniu - do tego stopnia że przerzuciłem ten pliku kilkanaście razy na i z USB, za każdym razem sprawdzając sumę kontrolną. Zgadzała się, a wyniki cały czas oscylowały w granicach 8,5MB/s - więc chyba musi tak być.
W przypadku OpenWrt dysk został zamontowany przez fuse/ntfs-3g, być może da się poprawić jego osiągi modyfikując opcje montowania.
Podsumowanie
Ta część będzie bardzo subiektywna. Linksys wprowadził na rynek kilka produktów, mogących być następcami kultowego już modelu WRT54G(L). Kilka produktów wyposażonych jest w interfejsy obsługujące nowe standardy, kilka ma złącze USB. Ten sprzęt nadal działa pod kontrolą systemu Linux, co stanowi doskonały atut dla ludzi oczekujących trochę więcej niż może dać zwykły ruter.
Urządzenie oparte jest o otwartą platformę sprzętową, nie ma problemów ze sterownikami. Nie grzeszy ilością pamięci flash (8MB) czy RAM (32MB) chociaż częstotliwość procesora wzrosła dwukrotnie. Niektórych z pewnością może zasmucić fakt braku przełącznika gigabitowego - co było by dobrym posunięciem. Nadal więc mamy standardowe 10/100, chociaż w niektórych przypadkach może się okazać wystarczające (ja np. w miarę możliwości redukuję ilość kabli do minimum). Szybki interfejs radiowy pozwala cieszyć się większym transferem danych w przypadku ściągania danych z dysku, w czym pomaga wydajne USB. Ale znów - tylko jedno złącze, więc tylko jedno urządzenie. Albo dysk, albo karta muzyczna czy webcam - albo hub (aktywny) i znów zwiększona ilość kabli.
Zaskoczeniem dla mnie było sprawne działanie serwera multimedii - nie było problemów z jego wykryciem, ładnie udostępniał zasoby, chociaż w niektórych przypadkach widać było znacznie gorszą jakość obrazu niż ten sam materiał oglądany na stacjonarnym odtwarzaczu. I oczywiście serwer nie odtwarzał napisów - muszą one być zawarte na stałe w filmie. Nie było już za to problemów z przeglądaniem zdjęć czy słuchaniem muzyki (mp3).
Linksys wprowadził dość ciekawą stylistykę obudowy - ruter nie jest już tylko szarym/niebieskim/białym pudełkiem który można schować tylko do szafy, ale z powodzeniem może stać na półce wśród innego sprzętu A/V doskonale się z nim komponując wizualnie. Niewielka obudowa dość dobrze się prezentuje, ale migające niebieskie diody ładnie "dają po oczach" w nocy. Nie mówiąc już o tym, że ładnie na nim widać odciski - ale taka już uroda gładkiej powierzchni.
Urządzenie ma odkręcane anteny, więc firmowe "patyczki" można wymienić na inne o większym zysku energetycznym. Uważam to na plus, gdyż zamknięcie anten w pudełku (jak niektóre urządzenia) uniemożliwiają modyfikacje bez fizycznego naruszenia obudowy i sprzętu.
Standardowe oprogramowanie jest dość ubogie. Jeżeli komuś potrzeba tylko udostępniania zasobów - być może mu wystarczy. Dla wymagających czeka OpenWrt - dostęp do setek pakietów i ogromne możliwości konfiguracyjne. Złącze USB daje także możliwość użycia rutera w nowych zastosowaniach: serwera NAS, www, bazę danych, maszynka do ściągania, radio internetowe, sterownie urządzeniami - trudno jest wymienić wszystkie.
Czy warto wymienić wysłużonego już WRT54G? Zależy. Na stosześćdziesiątce nie działa tomato, co dla niektórym może być progiem nie do przeskoczenia. Jeżeli używamy go tylko jako ruter do internetu - nie opłaca się, i tak pewnie nie mamy łącza szybszego niż 20 - 30Mbps. Jeżeli jednak mamy szybsze łącze, lub chcemy skorzystać w dobrodziejstw USB - ściągać/udostępniać multimedia, zdjęcia, muzykę, dzielić dane - jak najbardziej.
Mamy obecnie jedną alternatywę. I to na dodatek w stanie rozwojowym - coś co działa dziś jutro może już nie działać, chociaż za dwa dni może działać z dziesięć razy lepiej. Da się używać OpenWrt już na tym etapie - ale pamiętajcie że nie jest to jeszcze gotowiec dla wszystkich i czasami trzeba będzie zanurzyć się w czernię konsoli żeby coś tam naprawić czy w ogóle uruchomić.
Obecna cena rynkowa urządzenia (sierpień 2009r.) to około 320zł. Za tyle możemy sprzedać Asusa WL-500gP który ma radio tylko w standardzie B/G oraz mniej wydajne złącze USB i kupić nowego linksysa na gwarancji. Decyzja zależy od Was.
Jeżeli ktoś dotarł do końca recenzji to powinien wiedzieć, że w ogóle była ona możliwa dzięki użytkownikowi gsrw005 który przekazał sprzęt do testów. Serdecznie dziękuję w imieniu swoim i portalu OpenLinksys.
Edytowany przez obsy dnia 07-11-2009 12:03
świetna recenzja :-)
Edytowany przez arteq dnia 01-09-2009 21:24
Pozdrawiam, Artur http://digi-led.pl Elementy elektroniczne | urz?dzenia sieciowe | us?ugi informatyczne http://openwrt.pl - Polskie Centrum OpenWrt o p e n (your) r o u t e r . p l
mget a.bin? y
200 PORT command successful. Consider using PASV.
150 Opening BINARY mode data connection for a.bin (733581312 bytes).
226 File send OK.
733581312 bytes received in 155.64 secs (4602.8 kB/s)
więc ~36Mbps transferu. Nadal połowa tego co na oryginale, więc walczymy dalej.
iNteresuje mnie kwestia podlaczenia kamery internetowej ,aby byla mozliwosc podgladu z netu/po lanie ? czy obsluguje wszystkie tradycyjne webcamy (np ekonomiczne logitevhy) czy tylko wybrane modele?
dzieki za pare slow info
Co jak co, ale mogliby się postarać o 1Gbps i N++. Wtedy sprzęt byłby naprawdę niesamowity. Co do ilości USB - myślę, czy go nie kupić i postawić na nim NAS. Można rzec, że rewelacyjne transfery i kupując pendrive może robić za backup.
Witam,
przepraszam jeśli pytanie jest trywialne ale nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi - jak w tym routerze (zarówno w oryginalnym fw jak i w openwrt) wygląda wsparcie dla torrentów?
Takie skrypty są na forum openwrt.org, z okazji "powiększenie" flash dla Asusa wl-500gP.
Jak nie ma pendrive - to bootuje się normalnie z flash i uruchamia z niego system. Jak jest pendrive - to o ile jest tam jakiś znacznik (plik) - przełącza rootfilesystem na niego i dalej uruchamia się z niego.
Czyli jest tak jak napisałeś - jak nie ma pena to masz podstawę. Jak jest - to uruchamia się to co pendrive i w takiej formie jak zostało to zapisane.
Edytowany przez obsy dnia 14-09-2009 22:13
mi bardziej chodzilo o zywotnosc dysku flashowego. obecne peny nie sa przystosowane do ciaglych operacji r/w. zdecydowanie lepszym rozwiazaniem jest dysk twardy usb.
co do przepustowosci usb to bym sie nie martwil. moj asus przepustowoscia nie powala (ok 2.5MB/s) a jednak z powodzeniem uzywam dysku jako swap i nas. nawet filmy po sieci prosto z routerka bez problemu ogladam.
Proxmox VE:i5-13400T, 64GB RAM, 2x 512GB NVMe, 3x 2TB SSD, Intel X710-DA2 SFP+ VM Router:OpenWRT 22.03.4 VM NAS:Synology SA6400 VM VPS:Debian, WWW, Home Assistant Switch:Netgear MS510TXPP Switch:Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2 Wi-Fi:Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
noo prosze... a z testow wynika ze przepustowosc USB wyglada nieco lepiej
gdzie? z asusa wl500gp? 3MB/s to max, ja podaje predkosc na codzien jaka mam.
Cytat
Cikaw jestem jakby sie zachowywal WRT160NL gdyby mu podlaczyc huba i np 2 dyski USB.... czy transfer bylby wtedy mniejszy (oczywiscie z jednego dysku)?
pewnie tak bo procek bedzie ograniczeniem. to tak jak przy moim asusie. jakby byl procek mocniejszy to napewno wieksze predkosci by byly przez usb.
Proxmox VE:i5-13400T, 64GB RAM, 2x 512GB NVMe, 3x 2TB SSD, Intel X710-DA2 SFP+ VM Router:OpenWRT 22.03.4 VM NAS:Synology SA6400 VM VPS:Debian, WWW, Home Assistant Switch:Netgear MS510TXPP Switch:Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2 Wi-Fi:Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
watek dotyczy WRT160NL... w 1 poscie obsy podal predkosci oscylujace w granicy 7-9MB/s...
ok ale ja wyraznie napisalem
"moj asus przepustowoscia nie powala (ok 2.5MB/s) a jednak z powodzeniem uzywam dysku jako swap i nas"
ponadto czemu tu sie dziwic, moj asus ma procka 240MHz a watkowy linksys 400MHz
Cytat
2 podlaczone, ale z jednego kopiujemy dane po lan a 2 'nie uzywany'... ciekaw jestem czy bylby jakis spadek predkosci...
nie bedzie spadku predkosci. a raczej byc nie powinno.
Edytowany przez shibby dnia 15-09-2009 12:25
Proxmox VE:i5-13400T, 64GB RAM, 2x 512GB NVMe, 3x 2TB SSD, Intel X710-DA2 SFP+ VM Router:OpenWRT 22.03.4 VM NAS:Synology SA6400 VM VPS:Debian, WWW, Home Assistant Switch:Netgear MS510TXPP Switch:Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2 Wi-Fi:Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
· Łącznie użytkowników: 24,115 · Najnowszy użytkownik: Ja
Czat
Musisz się zalogować, aby opublikować wiadomość.
Maniek91PL
06-11-2024 22:37
dzięki !
maxikaaz
29-10-2024 14:27
@Maniek91PL - Administration=> Admin Access, i tam masz "Allow Wireless Access" do zaznaczenia
Maniek91PL
26-10-2024 22:07
siemka! ktoś przypomni co się ustawiało jeśli nie mogę wejść od strony wifi do tomato? od lan działa
overflow2
04-10-2024 17:34
Kupowałem Asusy n10u albo n12d1 ale nie widzę ich, chyba już nie produkują, Chodzi o coś nowego i taniego. Transfery niewielkie.
maxikaaz
04-10-2024 09:38
@overflow2 patrząc po dostępności funkcji w nowych kompilacjach, to chyba nawet WRT54G/GL jeszcze ma OpenVPN, albo jakiś odpowiednik... zależy, na jakie transfery liczysz.
overflow2
30-09-2024 20:53
Jaki aktualnie najtańszy router do tomato do openvpn?
maxikaaz
27-07-2024 15:07
@servee - na początek router do rozebrania i obejrzenia, ciężko wróżyć tak tylko po objawach
maxikaaz
27-07-2024 14:55
@servee - cały kontroler nie pada tak sobie z powodu "zbiegu okoliczności", więc prawdopodobnie gdzieś przepięcie.
servee
25-07-2024 13:33
@maxikaaz: działało, aż pewnego pięknego dnia przestało działać. W tym dniu była też burza, ale to raczej zbieg okoliczności.
maxikaaz
25-07-2024 11:38
@servee - o ile problem jest w obrębie samych wyjść (dławiki, warystory), to naprawialne, ale jeśli w samym SoC - to nienaprawialne ze względu na koszta. A co było przyczyną?