"Zanikający" net w Tomato 1.07
|
XAVeRY |
Dodano 12-07-2007 11:15
|
User
Posty: 4
Dołączył: 13/10/2006 19:33
|
Witam.
Na moim Tomato 1.07 od niepamiętnych już czasów (też jeszcze za czasów 1.06) doświadczałem pewnego problemu - mianowicie net lubi sobie co jakiś czas "zniknąć" i wstać po ok. 3 minutach. Zaznaczam, że NIE jest to Neostradowy reconnect - jako że w GUI routera w dziale "WAN" widnieje wtedy wyraźnie "Connected".
Znikanie polega na tym, że po prostu zrywają się wszystkie połączenia od/do mojej sieci, chociaż ta mimo wszystko działa (w sensie, pingi chodzą, ale neta brak).
Router to WRT54GL v1.0, modem to CellPipe 20A-GX-E. QoS włączony (ale zdarzało się to też, gdy był wyłączony).
Szczerze wątpię, żeby wina leżała w modemie - bo gdy był podłączony bezpośrednio do kompa, takich "rewelacji" nie było.
Wiem, że może to i głupi problem, ale uwierzcie mi - strasznie wkurzający
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
-X |
|
|
|
jimmy |
Dodano 12-07-2007 14:26
|
Super User
Posty: 464
Dołączył: 15/03/2007 19:13
|
Za duża liczba otwartych połączeń w stosunku do możliwości łącza? |
|
|
|
XAVeRY |
Dodano 12-07-2007 15:17
|
User
Posty: 4
Dołączył: 13/10/2006 19:33
|
Właśnie też mi to przeszło przez myśl - ale jakoś tak nie wiem. Mój sposób używania netu nie zmienił się jakoś drastycznie od czasu, kiedy to WRT54GL nie używałem. A wtedy takich jazd nie było...
...jeszcze poeksperymentuję z innymi firmware'ami (oprócz oficjalnego Linksysowego, bo nie widzę sensu) do tego routera, bo jakoś tak innego wyjścia nie widzę. Z drugiej strony, nie mam za bardzo ochoty opuszczać Tomato. |
|
|
|
XAVeRY |
Dodano 12-07-2007 17:03
|
User
Posty: 4
Dołączył: 13/10/2006 19:33
|
Neostrada 1024. |
|
|
|
XAVeRY |
Dodano 12-07-2007 20:38
|
User
Posty: 4
Dołączył: 13/10/2006 19:33
|
Tylko gdy przez router. |
|
|
|
cshogun |
Dodano 19-07-2007 04:19
|
User
Posty: 66
Dołączył: 06/06/2007 23:57
|
A dlaczego niby Connected w WRT ma oznaczać że nie ma restartu Neo ?? Connected oznacza że podłączony jest włączony modem po porcie WAN, restart natomiast następuje miedzy modemem a urządzeniem ADSL w TPSA.
Jeżeli utrata Internetu wystepuje tylko 2-3 razy dziennie, to wszystko wskazuje dokładnie na to, że jest to restart Neo w TPSA... |
|
|
|
cshogun |
Dodano 19-07-2007 04:30
|
User
Posty: 66
Dołączył: 06/06/2007 23:57
|
Nie zdążyłem doczytać do końca postu - oczywiście jeśli jestes pewien że na 100% przy podłaczeniu bez routera tych restartów nie ma (w co nie wierzę bo TPSA restartuje routery przynajmniej 1-2 razy dziennie), to poproszę o log WRT z momentu zerwania połączenia, ze zwróceniem uwagi na błędy Conntrack. |
|
|
|
valdi |
Dodano 23-07-2007 12:42
|
User
Posty: 43
Dołączył: 28/09/2006 23:43
|
mam ten sam problem... mam tak tylko w tomato 1.07
Linksys WRT54GL v1.1 + Tomato 1.07 +
Linksys WRT54GL v1.1 + Hyperwrt 2.1b1 + Thibor15c
|
|
|
|
szuk |
Dodano 26-07-2007 00:45
|
User
Posty: 20
Dołączył: 15/12/2006 17:50
|
Cytat cshogun napisał/a:
A dlaczego niby Connected w WRT ma oznaczać że nie ma restartu Neo ?? Connected oznacza że podłączony jest włączony modem po porcie WAN, restart natomiast następuje miedzy modemem a urządzeniem ADSL w TPSA.
Jeżeli utrata Internetu wystepuje tylko 2-3 razy dziennie, to wszystko wskazuje dokładnie na to, że jest to restart Neo w TPSA...
Mylisz się... połączenie Connected oznacza że nawiązane jest połączenie internetowe, nie tak jak mówisz podłączony jest modem.
Neostrada restartuje swoje modemy raczej rzadko............ w ciągłum połączeniu po 24h następuje na chwile rozłączenie użytkownika i przypisanie mu innego zewnętrznego ip..... tyle prawdy w celu sprostowania dla potomnych |
|
|
|
cshogun |
Dodano 28-07-2007 00:58
|
User
Posty: 66
Dołączył: 06/06/2007 23:57
|
Doczytałem o "connected", przepraszam za wprowadzenie w błąd, pospieszyłem się trochę - właściwie masz rację. Zawsze działa jeśli chodzi o zasilanie modemu i połączenie kablem UTP. Natomiast podobno nie zawsze to działało przy rozłączaniu modemu od linii telefonicznej (zależnie od modelu modemu), były przypadki że po odpięciu fizycznie kabla telefonicznego status był "connected". Trzeba przetestować czy w 1.07 na tym konkretnie modemie jest ok.
Co do Neostrady to w moim mieście rozłączali przez pewien czas 2 razy dziennie. Teraz też już jest raz. |
|
|
|
hawk |
Dodano 08-08-2007 11:12
|
User
Posty: 26
Dołączył: 23/01/2007 12:21
|
tyle że zaobserwowałem tego typu zachowanie przy braku QOS jest znacznie częstsze niż przy pracy na czysto, mam neo 6mbit i też cellpipe-a co ciekawe ten efekt czasami wygląda na reset połaczeń logicznych a nie fizyczne restartowanie połączenia bo czas połączenia widnieje jako kilkunasto godzinny a uptime rutera siega u mnie ponad miesiaca bięc gdy gadam na skype i co 3 minuty ucina mi połączenie z zewnętrznym światem - coś jest nie tak, przy czym ciekawoastka (podczas rozmowy z użytkownikiem w sieci LAN warstwa skypeto skype działa nawet kiedy skype traci połączenie z serwerem skype ale to tak na marginesie - oznacza że skype zestawia połączenia P2P), jeszcze dziwniejszym objawem jest to że użytkownik sciagający odemnie w tym samym czasie dane przez FTP nie zaobserwował zerwania transmisji FTP a skype przez który rozmawialiśmy był notorycnie co 2-3 minuty rozłączany, być może przyczyna leży w konfiguracji parametrów COUNTTRACK (w sumie mam defaultowe) ale nigdzie nie widziałem jakiegoś sensownego opisu dla nich. Bedę się z tym teraz męczył więc jak odkryję przyczynę jednoznacznie to dam znać. |
|
|
|
nierealny |
Dodano 08-08-2007 14:43
|
User
Posty: 38
Dołączył: 27/02/2007 10:06
|
Witam,
hawk mam to samo !! tylko, że ja posiadam Multimo 1Mb
mój config to Lucent CellPipe 20A-GX-E + GL 1.1
i też necik mi pada nawet bez obciążenia
na początku myślałem, że to wina GTS Energis, ale jednak nie. Linksys chyba ma jakieś problemy z nawiązaniem stałego połączenia z Lucentem. |
|
|
|
hawk |
Dodano 14-08-2007 15:22
|
User
Posty: 26
Dołączył: 23/01/2007 12:21
|
eksperymentowałem prze ostatnie dni i zmieniłem przy okazji modem na AM200 linksysa (co głównie pozoliło mi na fullduplex na 100mbitach pomiędzy routerem i modemem - poprostu likwidacja ewentualnego wąskiego gardła) jednak nawet po modyfikacjach ustawień COUNTTRACK jest co prawda nieco lepiej bo w momentch braku obciążenia zjawiasko zrywania nie występuje jednak przy wzmożonym ruchu sieciowym niestety zjawisko powraca. Sprawdzałem również ustawienia mocy nadjnika jednak ta strefa odpada ponieważ zerwanie połączenia obserwowane jest nawet od warstwy kablowej, brakuje również opcji sterowania przynajmniej włączeniem/wyłączeniem QOS w czasie (jak nie konfiguracją indywidualną z poziomu GUI - to byłby wypas, no cóż może się doczekamy na razie zostaje babranie skryptami i wprowadzanie ich po kazdym restarcie), ale wracając do problemu nadal nie został rozwiązany. |
|
|
|
nierealny |
Dodano 14-08-2007 15:57
|
User
Posty: 38
Dołączył: 27/02/2007 10:06
|
czyli zmiana na inny modem nic nie poprawiła
wina ewidentnie leży po stronie WRT-GL i nawet nie wiadomo co dokładnie sprawia problem
teraz pozostaje tylko chyba wymiana na asusa?
hawk
może warto założyć temat na http://www.linksysinfo.org/index.php ??
Edytowany przez nierealny dnia 14-08-2007 16:00
|
|
|