Mam postawiony router WRT54GL z Tomato, a w sieci lokalnej jest serwer DHCP. Posiadanie dwóch serwerów DHCP u mnie nie ma sensu, więc opcję DHCP w routerze wyłączyłem. Przestały mi działać reguły wpisane do skrypyu firewalla i acces restriction. Blokowałem usługi/porty i frazy po IP (zakresch) i działało to znakomicie, teraz niestety mimo iż router w device list widzi wszystkie maszyny zarówno po MAC jak i po IP to blokady działają tylko po MAC, co nie jest najwygodniejsze w acces restriction, a już zupełnie uniemożliwia używanie iptables. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Zadziałało w momencie włączenia DHCP ;( zrobiłem zaktes na 1 IP i przydzieliłem do MAC 00, mam nadzieję, zę mi nie napaskudzi. Nie wiem jak zachowywał by się DHCP w konfiguracji 50:50 z W2k3.