Inna sprawa, że administrator nie będzie siedział po nocach i odzyskiwał z bazy poszczególnych postów tylko dlatego, że ktoś wstał rano i się rozmyślił co do istnienia na forum albo dlatego, że ktoś uważa, że to należy do jego obowiązków. Idąc dalej jutro połowa użytkowników zrobiłaby akcję partyzancką i usunęła swoje posty i jak by forum wyglądało?

B R A N E T R E 21-03-2013 12:39
To je odblokuj ? Znasz prawo co do własności treści Wiesz po czyjej stronie jest prawo Ja raz prosiłem ...

shibby 21-03-2013 12:22
nie zrobię tego. Konto jest zablokowane, mogę zmienić dane by nie wskazywały na ciebie. Nie będę niszczył i diurawił forum bo ty masz takie widzimisie.

konto @branetre możesz posłać do /dev/null Tak jak napisałem Nie mam zamiaru nic wnosić na forum gdzie ...

Wszystko jest uzależnione od tego, jak takie konto wygląda. Obowiązku usuwania kont nie ma. Na gruncie ustawy o ochronie danych osobowych może się Pan tylko domagać usunięcia tylko danych osobowych. Problem w tym, że konta zazwyczaj danych takich nie zawierają. Przykładowo Pańskie konto na tym portalu zawiera tylko nazwę użytkownika "Deviloo" i nic poza tym. Nazwa użytkownika "Deviloo" nie zalicza się do katalogu danych osobowych, chyba że jest Pan powszechnie rozpoznawany pod takim pseudonimem ze względu np. na działalność artystyczną.

Nie wdając się w dłuższe rozważania, może Pan domagać się usunięcia:
- danych osobowych (imię, nazwisko, adres, itp. dane umożliwiające pańską identyfikację na gruncie ustawy o ochronie danych osobowych,
- adresu email składającego się z imienia i nazwiska albo innych danych umożliwiających Pańską identyfikację na gruncie ustawy o ochronie danych osobowych,
- adresu email nie umożliwiającego identyfikacji, a także podobnych danych w stylu numeru skype, GG itp. na gruncie kodeksu cywilnego, w części odnoszącej się do ochrony dóbr osobistych (jestem zwolennikiem teorii o powstaniu nowych typów dóbr osobistych wraz z rozpowszechnieniem się internetu).

Nie może Pan się domagać:
- usunięcia całego konta,
- usunięcia wszystkich napisanych postów.
Architektura niektórych serwisów uniemożliwia takie operacje. Nie są to ani Pańskie dobra osobiste ani dane osobowe. Kiedyś się zastanawiałem nad koncepcją uznania tego za utwory w myśl prawa autorskiego ale wydaje mi się, że jest to ślepa uliczka a charakter taki mógłby występować tylko wyjątkowo.

Sytuacja, o której piszesz, powinna zmusić do zastanowienia się nad przyczynami takich posunięć, a nie do "siłowego" zatrzymania treści na forum.

Mam prawo do edycji jak i usunięcia wszystkiego co w świetle prawa jest moim "utworem" Jest na forum kilka tutoriali które mam zamiar ze sobą po dobroci zabrać Mam nadzieję że nie zostanie mi to utrudnione.

maxikaaz napisał(a):
Tu jest tak samo - jeśli ktoś z tutoriala skorzystał - nikt mu tego nie odbierze.

maxikaaz napisał(a):

BTW - ja miałem coś w okolicach 900 postów... ban dla @branetre za usunięcie 500 w jakiś sposób mi ubliża...

Jest na forum kilka tutoriali które mam zamiar ze sobą po dobroci zabrać Mam nadzieję że nie zostanie mi to utrudnione.

hermes-80 napisał(a):

A ja myślałem, że ci bardziej wyedukowani użytkownicy forum decydując się na taki krok potrafią odejść z godnością nie zostawiając po sobie niemiłego zapachu - i to raczej tyczy się całej działalności publicznej w internecie.

shibby napisał(a):

moderatora".



Gdy chce się coś dodać do swojej wcześniejszej wypowiedzi, wystarczy napisać drugi post a forum automatycznie je scali. Nie będzie posta za postem. Mechanizm łączenia postów działa u nas od dawna.


Pozdrawiam