Fdisk, mkfs - podzial dysku na partycje
|
aros |
Dodano 22-02-2015 09:22
|
User
Posty: 25
Dołączył: 12/11/2008 18:23
|
Spotkałem się z dziwnym zjawiskiem, może ktoś zna rozwiązanie mojego problemu?
Asus RT-N18u, AIO v125. Pod USB3 podpięty dysk w obudowie. SSD 64GB, jedna partycja. Zainstalowane optware.
Partycja zamountowana jako sda1. Odpalam coś, choćby transmission (na nim zauważyłem, że coś się źle dzieje), trochę działa, pojawia się problem, przestaje działać.
Zauważyłem wówczas, że w USB and NAS/USB Support w Atached devices zmieniła się nazwa partycji z sda1 na sdb1. Partycja pozostaje zamountowana.
Wywala wtedy całe optware, wywala więc i transmission. Pomaga restart routera. Partycja ponownie jest zamountowana, nazywa się sda1.
Szukając rozwiązania sformatowałem partycję nadając jej label data, nie pomogło, więc spodziewam się, że to co wyżej nadal się dzieje, tyle, że ze względu na nazwę partycji nie jestem w stanie tego zauważyć bo nie widzę wizualnie zmiany, tak, jak sda1->sdb1.
Pomoże ktoś? |
|
|
|
lulo |
Dodano 22-02-2015 10:17
|
User
Posty: 150
Dołączył: 20/10/2010 11:31
|
Typowy problem w nowszych kernelach i innym sofcie linuchowym w systemach z niepełnym (uproszczonym) initem, jak np. tomato - po prostu montuj po uuid - wtedy zawsze zamontuje to co należy bez względu na to, które urządzenie i w jakiej kolejności się zgłosi na dowolnym interfejsie/złączu usb/ata/sata/i.t.d.
Należy również dodać, że z usb3 również są problemy od samego początku, gdy tylko pojawiły się sterowniki w kernelach - dodatkowo komplikuje to cały proces i może np. wprowadzać większe, niż oczekiwane, opóźnienia z montowaniem (na starcie czy po - to bez znaczenia kiedy - oczywiście na starcie urządzenia problem jest kluczowy - optware) takiego urządzenia jak np. dysk (lub cokolwiek innego) na tym interfejsie (usb3).
Edytowany przez lulo dnia 22-02-2015 10:27
|
|
|
|
aros |
Dodano 22-02-2015 10:44
|
User
Posty: 25
Dołączył: 12/11/2008 18:23
|
UUID nie pomoże. Z problemem mountowania "zawsze do tego samego" poradziłem sobie nadając nazwę partycji "data". Nie odwołuję się więc już do zmieniającego się sda1 w sdb1. To jednak problemu nie rozwiązuje, bo gdy router wywala na chwilę obsługę USB, po ponownym (nawet automatycznym) zamountowaniu partycji "data", nie działa już optware i wszystko, co z nim związane. Nie działa też samba do restartu.
Logi:
Cytat Feb 22 09:11:56 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: WARN: Stalled endpoint
Feb 22 09:11:56 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: WARN: transfer error on endpoint
Feb 22 09:11:56 RT-382C4A66724C kern.info kernel: usb 1-1: reset SuperSpeed USB device using xhci_hcd and address 2
Feb 22 09:11:56 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: WARN: short transfer on control ep
Feb 22 09:11:56 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: xHCI xhci_drop_endpoint called with disabled ep cb972d80
Feb 22 09:11:57 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: xHCI xhci_drop_endpoint called with disabled ep cb972dac
Feb 22 09:11:57 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: disable burst on ep 1
Feb 22 09:11:57 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: WARN no SS endpoint bMaxBurst
Feb 22 09:11:57 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: disable burst on ep 2
Feb 22 09:11:57 RT-382C4A66724C kern.warn kernel: xhci_hcd 0000:00:0c.0: WARN no SS endpoint bMaxBurst
Trochę jestem zdziwiony, że urządzenie na USB3 jest pokazywane w logach, jakby było obsługiwane jako USB1.1. Zostawiłem wyłącznie obsługę USB3.0, ale wówczas w ogóle router nie widzi urządzenia. Dołączyłem obsługę 2.0, przy wyłączonym 1.1 - router ponownie widzi dysk z obudową USB3.0.
Zatem testuję na włączonym USB3.0 i USB2.0, z wyłączoną obsługę 1.1.
Masz pomysł, jak się z tym problemem uporać?
Edytowany przez aros dnia 22-02-2015 10:57
|
|
|
|
lulo |
Dodano 22-02-2015 11:06
|
User
Posty: 150
Dołączył: 20/10/2010 11:31
|
Generalizując - masz problem sprzętowy pośrednio związany z obsługą usb3 w tomato (czy gdziekolwiek indziej) - umieszczanie optware na nośniku podpiętym pod usb3 to na prawdę zły pomysł (optware lub cokolwiek innego, co wymaga określomnych reguł na starcie urządzenia i pewności jego działania w systemie nieustannie, bez żadnych chwilowych przełączeń w różne tryby usb, czy w ogóle zaników podłączenia do interfejsu - a to wydajność prądowa, a to niepewność łącza, i.t.d.)
Osobiście używam usb3 dla nośników typu "same dane", gdzie nie jest wymagane natychmiastowe i sprawne działanie "od strzału". Dlatego też uuid to jedyne rozsądne rozwiązanie - ale jak sam piszesz, może okazać się niewystarczające w sytuacji gdzie zestawienie podłączenia do interfejsu, a co za tym idzie dalsza jego funkcjonalność, jest tak niepewna i nieprzewidywalna (czy to z powodów sprzętowych, czy pośrednio z powodu ogólnie systemu i innego oprogramowania w routerze).
Krótko mówiąc - optware ma być na nośniku podpiętym do interfejsu usb2.0. |
|
|
|
Steel_Rat |
Dodano 22-02-2015 11:09
|
OL Maniac
Posty: 1831
Dołączył: 29/05/2011 22:24
|
Z tym USB3.0 to w tomato są problemy. Generalnie ja mam dwa dyski twarde (jeden USB3.0 drugi USB2.0) podłaczyłem do aktywnego HUB'a na porcie 2.0. Do portu USB3.0 umiesciłem tylko pena z optoware (pen też ma obsługe USB3.0).
I narazie śmiga.
Jak już kiedyś pisałem jak do portu USB3.0 podepniesz HUB z portami 3.0 to nie działają na nim te urządzenie które używają USB3.0, urządzenia na USB2.0 działają normalnie.
WRT3200ACN (WRT32X) + OpenWRT 18.06+światełko 150/150 Mb/s
Asus RT-AC68UvE1 + RMerlin + Entware
Netgear WNR3500Lv2 + DDWRT
|
|
|
|
aros |
Dodano 22-02-2015 11:32
|
User
Posty: 25
Dołączył: 12/11/2008 18:23
|
Cytat lulo napisał(a):
Krótko mówiąc - optware ma być na nośniku podpiętym do interfejsu usb2.0.
Jak myślisz? Jeśli mam router wyłącznie z portami USB3.0, wystarczy użycie na optware pendrive obsługującego max USB2.0? To kwestia obsługi portu USB3.0 przez kernel, czy samego standardu USB3.0?
Do innej lokalizacji kupiłem router, który ma tylko porty USB3. Jeszcze go nie podłączałem, ale miałbym problem, jeśli to dotyczy portu, a nie standardu... |
|
|
|
lulo |
Dodano 22-02-2015 11:58
|
User
Posty: 150
Dołączył: 20/10/2010 11:31
|
portu - to zależy wyłącznie od lokalnych uwarunkowań typu jakość wykonania, jakość nośnika, kable, i.t.d....
standardu - zdecydowanie tak - nic co ma być uruchamiane na starcie jakiegoś systemu nie wykorzystuje się na interfejsie usb-3.0 (nawet jak ma działać z nośnikiem opartym na interfejsie usb-2.0, bo wszakże i tak wykorzystuje natywny sterownik od usb-3.0, który tylko zmienia tryb pracy usb na niższy, tu 2.0) - ogólna zasada w linuksach i pochodnych - po prostu sterowniki od początku są wielce zawodne i nie do końca dobrze spasowane z kernelami unixowymi - to powszechna sytuacja, nie tylko w tomato i nie tylko w routerach.
Ogólnie w routerach przy interfejsie usb-3.0 należy tylko oczekiwać problemów - zazwyczaj niewystarczająca stabilność i moc zasilania (ogólnie wydajność) w krótkim jak i długim przedziale czasowym - wiadomo, sztuczka marketingowa z usb-3.0 stosowana powszechnie w imię rzekomego postępu i jednocześnie cięcia kosztów produkcji (odpowiednio mocne i stabilne zasilanie + dopracowany soft).
Reasumując - używaj usb3.0 w systemach unixowych tylko dla poprawy transferu suchych danych, bez żadnych podsystemów systemu głównego, czy innych plików typu *bin, szczególnie jak mają działać na starcie danego systemu w danym urządzeniu - od tego jest lepiej dopracowana w kernelach (w bootloaderach również - niektóre wręcz nie maja implementacji usb-3.0) obsługa usb-2.0 i związana z tym cała gama urządzeń, portów, nośników, i.t.d.
Edytowany przez lulo dnia 22-02-2015 12:08
|
|
|
|
aros |
Dodano 23-02-2015 00:15
|
User
Posty: 25
Dołączył: 12/11/2008 18:23
|
Wrzucenie dysku do portu USB2.0 zakończyło problemy.
Rozwojowo spróbuję podpiąć dwa nośniki.
Na USB2.0 zainstaluje samo optware, a na USB3.0 podepnę dysk na dane.
Ciekaw jestem, czy też będą problemy z obsługą dysku na USB3.0 podczas ściągania choćby via transmission na ten dysk...? |
|
|
|
donkarleone83 |
Dodano 28-04-2015 15:25
|
Power User
Posty: 260
Dołączył: 24/11/2014 17:36
|
witam mam problem po zaniku pradu nie montuje mi sie dysk raczej partycja nas nie mam dostepu do wszystkich filmów itp czy da rady odzyskac czy trzeba od nowa stawiac partycje
ADATA HDD NH92
Partition 'Optware' ext3 (1,883.86 MB / 1,637.17 MB free) is mounted on /opt
Partition 'sda2' unknown (463.89 GB) is not mounted |
|
|
|
shibby |
Dodano 28-04-2015 15:33
|
SysOp
Posty: 17109
Dołączył: 15/01/2009 20:30
|
proponuję podpiąć dysk pod kompa i odpalić gparded. Tam masz opcję naprawy dysku. W ogóle zobaczysz czy widzi partycje i co go tak naprawdę boli.
Ew jak router widzi partycje tylko nie może jej zamontować możesz spróbować ją naprawić narzędziem fsck.
Proxmox VE: i5-13400T, 64GB RAM, 2x 512GB NVMe, 3x 2TB SSD, Intel X710-DA2 SFP+
VM Router: OpenWRT 22.03.4
VM NAS: Synology SA6400
VM VPS: Debian, WWW, Home Assistant
Switch: Netgear MS510TXPP
Switch: Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2
Wi-Fi: Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
|
|
|
|
donkarleone83 |
Dodano 28-04-2015 15:47
|
Power User
Posty: 260
Dołączył: 24/11/2014 17:36
|
czarna magia dla mnie
Połączony z 28 April 2015 19:01:36:
sformatowałem jeszcze raz partycje teraz prawidłowo sie montuje ale jak chcem wejsc do transmission gui to mam taki komunikat
403: Forbidden
Unauthorized IP Address.
Either disable the IP address whitelist or add your address to it.
If you're editing settings.json, see the 'rpc-whitelist' and 'rpc-whitelist-enabled' entries.
If you're still using ACLs, use a whitelist instead. See the transmission-daemon manpage for details.
Połączony z 28 April 2015 23:57:49:
a jednak nie taka czarna wszystko zrobione zamykam
Edytowany przez donkarleone83 dnia 28-04-2015 23:57
|
|
|
|
marcinq82 |
Dodano 28-06-2015 09:51
|
User
Posty: 39
Dołączył: 28/02/2015 00:45
|
Panowie , czy te wszystkie "rzeczy" z pierwszego postu robi się z poziomu TOMATO , jeżeli tak , to jak zalogować się do konsoli lub gdzie ona się znajduje ? Z Linuxsa to miałem kiedys tylko ubuntu stąd moja mała wiedza
UPC250 + CISCO 3212 + Asus AC56U
|
|
|
|
donkarleone83 |
Dodano 28-06-2015 10:41
|
Power User
Posty: 260
Dołączył: 24/11/2014 17:36
|
te wszystkie rzeczy robisz przez putty
wyłacz automount w tomato zakładka --usb support
logujesz sie do putty wpisujesz adres iproutera --ssh
login root hasło admin i dalej jedziesz jak w tutku |
|
|
|
kille72 |
Dodano 16-08-2016 17:54
|
Administrator
Posty: 2986
Dołączył: 12/02/2007 23:43
|
Zamontowalem dzis nowy dysk, zrobilem 2 partycje (jedna do Entware druga na dane). Wczesniej mialem flash drive z partycjami w ext2.
Na nowym dysku sformatowalem partycje w ext4, Automount OFF, w Init zostawilem wszystko tak jak bylo:
sleep 10
mount -t LABEL="opt" /opt
mount -t LABEL="nas" /nas
Po restarcie routera partycje byly zamontowane jako ext2...
Po odmontowaniu ext4...
Co ciekawe po automontowaniu ext4...
/dev/sda1 ext4
/dev/sda2 ext4
Do mount trzeba dodac parametr -t ext4 zeby partycje montowaly sie w ext4.
sleep 10
mount [color=#ff0000]-t ext4[/color] LABEL="opt" /opt
mount [color=#ff0000]-t ext4[/color] LABEL="nas" /nas
Teraz wszystko dziala!
root@Asus:/tmp/home/root# df -T
Filesystem Type 1K-blocks Used Available Use% Mounted on
/dev/root squashfs 20224 20224 0 100% /
devtmpfs devtmpfs 127816 0 127816 0% /dev
tmpfs tmpfs 127816 556 127260 0% /tmp
devfs tmpfs 127816 0 127816 0% /dev
/dev/mtdblock5 jffs2 65536 1688 63848 3% /jffs
/dev/sda1 ext4 1929068 59956 1771120 3% /opt
/dev/sda2 ext4 74991096 3247284 67934400 5% /nas
|
|
|
|
Jacek5 |
Dodano 16-08-2016 20:54
|
User
Posty: 142
Dołączył: 21/10/2008 19:27
|
Nawet nie zauwazyłem, ze przestało mi montować pod ext4 Widocznie przy ktorejs z ostatnich aktualizacji tomato cos sie zmieniło. Dzieki kille72. Cenna porada
Asus RT-AC56U @1200,666 + Tomato 138 AIO
GPON 75/75
ASUS RT-N16 + Tomato 132 AIO
Multimedia 60Mb/3
|
|
|
|
kille72 |
Dodano 18-08-2016 16:37
|
Administrator
Posty: 2986
Dołączył: 12/02/2007 23:43
|
Cytat "od wersji v137 standardowo mount (ten z busyboxa) nie wspiera już ext4. Jego rolę przejął mount.ext4 z pakietu e2fsprogs. Dlatego trzeba wskazać jaki system plików używamy przez mount -t ext4 lub po prostu mount.ext4. Oba dadzą ten sam rezultat."
Wytlumaczyl sam autor :)
Połączony z 19 sierpień 2016 13:06:51:
Od v137 formatowanie komendami z paczki e2fsprogs mkfs.ext2/3/4, a sprawdzanie/naprawa bledow komenda fsck.ext2/3/4 zamiast e2fsck? Zauwazylem ze fsck.ext4 to to samo co e2fsck:
root@Asus:/tmp/home/root# fsck.ext4 /dev/sda1
e2fsck 1.43 (17-May-2016)
root@Asus:/tmp/home/root# e2fsck /dev/sda1
e2fsck 1.43 (17-May-2016) |
|
|
|
shibby |
Dodano 19-08-2016 15:24
|
SysOp
Posty: 17109
Dołączył: 15/01/2009 20:30
|
changelog v137
Cytat ARM:
R11; używaj narzędzi mkfs i fsck z paczki e2fsprogs zamiast apletów busybox (wspiera ext4)
https://bitbucket.org/pl_shibby/tomat...661ef04faf
tu widać, że od v137 w ogóle doszło wsparcie dla mkfs i fsck dla ext4. Od tej wersji dla tych dwóch narzędzi nie jest już używany okrojony aplet z busyboxa tylko pełnoprawne narzędzia z e2fsprogs.
Proxmox VE: i5-13400T, 64GB RAM, 2x 512GB NVMe, 3x 2TB SSD, Intel X710-DA2 SFP+
VM Router: OpenWRT 22.03.4
VM NAS: Synology SA6400
VM VPS: Debian, WWW, Home Assistant
Switch: Netgear MS510TXPP
Switch: Ubiquiti USW-Flex-mini - szt. 2
Wi-Fi: Ubiquiti U6-Lite - szt. 2
|
|
|
|
naro |
Dodano 09-10-2016 14:59
|
User
Posty: 13
Dołączył: 30/08/2016 10:56
|
Hej, mam problem z utworzeniem partycji, a tak naprawdę z usunięciem obecnej FAT32 (Netgear R6400).
Sprawdzam partycje:
Command (m for help): p
Disk /dev/sda: 123.5 GB, 123599585280 bytes
25 heads, 25 sectors/track, 386248 cylinders
Units = cylinders of 625 * 512 = 320000 bytes
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 13 386249 120698688 c Win95 FAT32 (LBA)
Robię
d
sda1
Jest ok. Sprawdzam p - brak partycji. Robię dwie nowe 1GB i reszta. Sprawdzam p i jest wszystko ok więc daję "w"
Następnie przystępuję do formatowania i otrzymuję następujące:
root@naro:/tmp/home/root# mkfs.ext2 -L "opt" /dev/sda1
mke2fs 1.43 (17-May-2016)
/dev/sda1 contains a vfat file system labelled 'CORSAIR'
Proceed anyway? (y,n) y
/dev/sda1: Read-only file system while setting up superblock
Okazało się, że fdisk w cale nie kasował starej partycji i nie robił nowych bo za każdym razem po utworzeniu nowych partycji znowu dawałem fdisk /dev/sda
to ciągle wszystko było po stremu czyli jedna partycja /dev/sda1
Gdzie może tkwić problem? |
|
|
|
Steel_Rat |
Dodano 09-10-2016 15:56
|
OL Maniac
Posty: 1831
Dołączył: 29/05/2011 22:24
|
Pytanie. To jet pendrive czy microsd, czy hdd?
WRT3200ACN (WRT32X) + OpenWRT 18.06+światełko 150/150 Mb/s
Asus RT-AC68UvE1 + RMerlin + Entware
Netgear WNR3500Lv2 + DDWRT
|
|
|
|
naro |
Dodano 10-10-2016 23:30
|
User
Posty: 13
Dołączył: 30/08/2016 10:56
|
Pendrive 3.0 128 GB |
|
|