Wstęp
O Asusie RT-N15U chyba nikt wcześniej nie słyszał chociaż jest już na rynku niecałe 3 miesiące. Sam Asus zresztą się nim nie chwalił, w przeciwieństwie do np modelu RT-N66u. Podchodząc do tego testu nastroje miałem neutralne - ot kolejny routerek średniej klasy. Jednakże na każdym kroku router ten mnie pozytywnie zaskakiwał. Spośród całej gamy routerów RT-N1x, ten model jest poprostu rodzynkiem. W dalszej części dowiecie się czemu
Wygląd
Router posiada nowy design wzorowany na styl czarnego diamentu i jest bliźniaczo podobny do modelu RT-N56u. Ma on powłokę błyszczącą. Daje to naprawdę piękny efekt, jednakże na takiej powierzchni w większym stopniu widoczne są odciski palców.
Router nie ma zewnętrznych anten. Ma 3 anteny na płytce PCB, pomimo iż radio jest jedynie 2T2R. Identyczne rozwiązanie pamiętamy z modelu Netgear WNR3500L(v1). Z racji wbudowanych anten, producent niejako wymusza na nas pionowe ustawienie routera. Z tego samego powodu router od spodu nie posiada żadnych gumowych nóżek. W komplecie znajdziemy więc podstawkę umożliwiającą nam ustawienie routera w pozycji wertykalnej. Dodatkowo tą samą podstawkę można użyć jako mocowania routera do ściany. W czarnym opakowaniu prócz routera i podstawki znajdziemy dodatkowo zasilacz 12V 1A, płaski, czarny kabel sieciowy, płytę CD, skróconą instrukcję obsługi oraz kartę gwarancyjną.
Na pobłyskującej diamentowej powierzchni znajdziemy tylko 5 niebieskich diód (od góry):
- USB
- LAN
- WAN
- Wi-Fi
- Power
Diody WAN, LAN i USB są statyczne i sygnalizują nam jedynie fakt podpięcia kabla. Nie sygnalizują (nie błyskają) podczas pracy. Diody ładnie komponują się z diamentową powłoką i swięcą na kształt litery X, imitując w ten sposób "błysk".
Z tyłu znajdziemy standardowy zestaw złącz czyli WAN, 4x LAN, port USB oraz złącze zasilania. Dodatkowo umieszczono 2 przyciski: włącznik zasilania oraz WPS. Przycisk RESET umieszczono niestandardowo od spodu.
Specyfikacja
Pełna specyfikacja wg producenta dostępne jest na stronie:
http://pl.asus.com/Networks/Wireless_...ifications
nie będę więc jej powielał. To co jednak producent nam nie mówi, musimy odkryć sami
CPU BCM5357 taktowany częstotliwością 500MHz !
Cytat
root@unknown:/tmp/home/root# cat /proc/cpuinfo
system type : Broadcom BCM5357 chip rev 2 pkg 10
processor : 0
cpu model : MIPS 74K V4.9
BogoMIPS : 249.85
cpu MHz : 500
wait instruction : no
microsecond timers : yes
tlb_entries : 64
extra interrupt vector : no
hardware watchpoint : yes
ASEs implemented : mips16 dsp
shadow register sets : 1
VCED exceptions : not available
VCEI exceptions : not available
unaligned_instructions : 1
Pamięć 64MB:
Cytat
root@unknown:/tmp/home/root# free
total used free shared buffers
Mem: 61516 22832 38684 0 3060
-/+ buffers: 19772 41744
Swap: 0 0 0
root@unknown:/tmp/home/root#
Flash 8MB:
Cytat
Found a 8MB ST compatible serial flash
Prócz tego:
- jeden port USB 2.0
- 5x Gigabit
- radio b/g/n 2T2R 300Mbps
- 3 zintegrowane anteny? producent podaje ze dwie
Teraz już wiecie czemu nazwałem go roczynkiem. Niepozorny router okazuje się naprawdę wydajną maszynką - wydajniejszą np od Netgeara WNR3500L(v1) dzięki wyżej taktowanemu procesorowi. W dalszej części dowiemy się jak taktowanie rzędu 500MHz wpływa na uzyskiwane prędkości.
Wnętrze
Router rozbiera się bardzo ciężko. Dawno się tak nie namęczyłem by otworzyć router bez uszczerbku na obudowie. Od razu powiem, że się nie udało i są widoczne bardzo delikalne ślady. Przede wszystkim musimy zerwać ulotkę informacyjną, gdyż pod nią znajdują się dwie śrubki - brak plomb gwarancyjnych. Następnie za pomocą linijki delikalnie podważać zatrzaski, których jest aż
15!. Gdy już uda nam się zdjąć górną obudowę naszym oczom ukaże się spodnia część płytki. Odkręcamy jescze jedną śrubke i mamy pełny dostęp do płytki.
Procesor zakryty jest przez cieńki radiatorek. Widzimy 3 anteny - no wlaśnie 3, chociaż producent w specyfikacji podaje "wewnętrzna 3 dBi antena x 2". Możliwe, że jedna z nich nie jest zmostkowana. Złacza anten nie są w pełni wartościowe (identycznie jak w 3500L v1). Z lewej strony widzimy zestaw podłączeń do konsoli i jtaga. Złącze serialowe jest pięknie opisane i nie wymaga komentarza. Wykonanie routera jest nienaganne.
Oprogramowanie
Jak w każdym modelu RT-N1x i na testowanym modelu znalazł się dobrze nam znany soft z "doktorkiem". Oprogramowanie pomimo dość słabego zaplecza funkcjonalnego wydaje się być dopracowane. Interfejs reaguje szybko, bez zbędnych komunikatów, błędów czy nieprzewidzianych reakcji. Z ciekawych funkcji można wymienić:
- QoS - można priorytetować do czterech usług: gry, aplikacje internetowe, ftp oraz strumieniowanie wideo i VOIP.
- Serwer Samby oraz FTP
- możliwość ustawienia do 4ch SSID
- możliwość zmiany trybu pracy routera.
Ta ostatnia funkcja pozwala nam dobrać jeden z trzech dostępnych trybów pracy:
- Router, czyli domyślny tryb. Internet odbierany przez przez port WAN i rozdzielany na LAN i WiFi. Funkcja NAT jest aktywna
- Repetear, czyli tryb poszerzania zasięgu. Sygnał WiFi odbierany jest z innego AP/Routera i przekazywany dalej bezprzewodowo do klienta. Funkcja NAT jest wyłączona.
- AP, czyli "switch" dla sieci bezprzewodowych. Funkcja NAT jest wyłączona. Tryb ten pozwala na komunikację klientów przewodowych z bezprzewodowymi.
Brakuje mi tu trybu AP Client oraz WISP, chociaż pierwszy tryb można po części uzyskać przez tryb Repetear. Prawdopodobnie zrezygnowano z nich ze względu na wbudowane anteny.
Dodatkową funkcję sieciową "Printserver" można uzyskać dopiero po instalacji oprogramowania na komputerze. Warto wspomnieć, że obsługa drukarek wspiera również urządzenia wielofunkcyjne.
Nie znalazłem jednak narzędzia "Download Master" ... Czyżby Asus o nim zapomniał? Brakuje mi też opcji użycia portu USB dla połączeń 3G.
Alternatywa
Na OpenWRT nie ma co liczyć a DD-WRT narazie milczy. Tomato jednak nie zawiodło i po paru godzinach pracy mamy efekty:
WAN, WIFI, USB, przyciski oraz VLANy - wszystko działa poprawnie. Jedyny mankament, z którym nie potrafię sobie poradzić to niedziałająca dioda LAN.
Ciekawostką jest za to mrugająca podczas pracy dioda USB.
Obraz jest już opublikowany (wersja 088) i dostępny pod adresem:
http://tomato.groov.pl/index.php?dir=K26RT-N%2Fbuild5x-088-EN%2FRT-N15U
Wgrywamy go przez oprogramowanie Asus Firmware Restoration, który to Asus dostarcza nam na płycie CD. Router wprowadzamy w tryb diagnostyczny przy pomocy dolnego przycisku "reset". Oczywiście trzeba pamiętać o przypisaniu ręcznie adresacji TCP/IP.
Wydajność USB
Mocniejszy procesor względem takich routerów jak: Netgeara WNR3500L v1 oraz v2 a nawet Asusa RT-N16 czy Linksysa E3000/E4200 powinien zaowocować wyższymi transferami. Wszystkie testy przeprowadzone były na OFW w wersji 2.1.1.1.35 oraz na Tomato by Shibby RT-N-088. Do testów użyty został dysk Toshiba 160GB 2,5" w obudowie Sunbright z systemem plików ext2.
SAMBA:
FTP:
Nie ma nawet co komentować. Wyniki uzyskiwane na tomato są dużo wyższe niż na OFW. Pamiętając, że routery z procesorem 480MHz osiągają transfery przy odczycie rzędu 7-8MB/s, wyniki Asusa RT-N15u na tomato trzeba uznać za wspaniałem. Wkońcu to tylko 20MHz wyższe taktowanie w porównaniu przykładowo do RT-N16.
Wydajność portu WAN
Ten wynik mnie zaskoczył i szczerze powiem nie wiem jak się do niego ustosunkować. Teorie mam dwie:
- OFW wspiera FastNAT - Tomato nie
- port WAN na Tomato ustawił się na 100Mbps
Sygnał Wi-Fi
Mając dostęp do karty Asus USB-N53 postanowiłem sprawdzić jakość sygnału omawianego routera względem bezpośredniego konkurenta czyli Netgear WNR3500L(v1). Na netgearze wgrany był soft Tomato. Asusa sprawdziłem na OFW jak i na Tomato. Za każdym razem pokonywałem tą samą drogę i przeszkody. Do pomiaru użyty został program inSSIDer 2.0
OFW:
Tomato:
Na OFW wynik Asusa jest conajmniej dziwny. Wykres jest zbyt jednostajny a wahania zbyt małe by jednoznacznie porównać siłę radia. Na Tomato wynik jest już bardziej miarodajny. Widoczna jest przewaga Asusa nad Netgearem.
Podsumowanie
Asus RT-N15u jest idealnym routerem który wypełnia lukę miedzy niższą półką routerów jakimi są RT-N10/10U/12 a routerem wyższej klasy (i jednocześnie wyższej półki cenowej) czyli RT-N16.
Mocny procesor, wystarczająca ilość RAM, ładny wygląd w połączeniu z akceptowalną ceną może zaowocować sporym sukcesem tego modelu wśród potencjalnych konsumentów. Cena routera na chwile obecną kształtuje się w okolicach 340zł brutto.
Plusy:
+ mocny sprzętowo router
+ wysokie transfery z USB na Tomato
+ wsparcie ze strony Tomato
+ ładny wygląd
+ akceptowalna cena
Minusy:
- niezbyt rozbudowane oficjalne oprogramowanie
- 8MB flash może z czasem boleć
- podobnie z 32KB przestrzenią dla nvram
Podziękowania
Podziękowania należą się firmie Sieciovo, która dostarczyła sprzęt do testów.
Pozdrawiam