Panowie mam dość nietypowy problem który postaram się streścić...
Łącze 500Mbps - na kablu wychodzi mi 450+-, na WiFi 250+-
Wersja - tomato-RT-N18U-ARM--140-VPN-64K
Ok, problem polega na tym, że po zestawieniu połączenia OpenVPN i odpaleniu mam max 13Mbps. Nieważne jaki inny serwer wybiorę z tych najbliższych to speed zawsze oscyluje w tej granicy.
Próbowałem z UDP i TCP jest ciągle to samo. Próbowałem różne firmware i obecnie zostanę pewnie przy tym chociaż problem był wszędzie ten sam.
Rozmawiałem z dostawcą VPN'a. Lorenzo z supportu próbował mi pomóc, wykonaliśmy parę testów na nowym .ca i innych serwach ale efekt zawsze ten sam 13Mbps.
Zaczyna mi brakować pomysłów... czy to możliwe, że problemem jest router? Może dostawca(UPC) chociaż w to wątpię. No a może jednak coś mam źle z konfiguracją?
PS. Topologia(chociaż wydaje mi się, że to nad wyrost stwierdzenie) wygląda tak, że mam podpięty router od UPC pod którego jest podpięty RT-N18U. Testy wykonywałem na takim połączeniu.
Jaka jest inna perspektywa mniej zasobożerna? PPTP odpada ze względów bezpieczeństwa. L2TP z tego co wiem to chyba nie jest wspierany na routerach. Więc zostaje mi OpenVPN :/ chyba, że można jakoś inaczej mniej zasobożernie zestawić połączenie VPN?
PS. Oddzielny stary PC jest na razie ostatecznością.