Witam, wgrałem sobie do wrt54gv2 najnowszy gargoyle i mam z nim maly klopot-nie moge go wyrzucic i wgrac cos nowego. Ping leci, logowanie co prawda strasznie muli ale w koncu pojawia sie stona panelu logowania, brak natomiast mozliwosci zalogowania sie poprzez telnet czy ftp. Proba wrzucenie nowgo firmare poprzez www konczy sie niepowodzeniem, przez tftp to samo. Po restarcie urzadzeni dioda power miga szybko przez kilka do kilkunastu minut, dioda DMZ pali sie jak power mruga, jak powed led przestaje mrugac-dmz led zgasa, wlan led raz sie pali a raz nie:/ . 30/30/30 nic nie pomaga.