Na początek przedstawię mój setup:
-internet ok. 30MBps (Vectra)
- modem Vectry podłączony do routera TP-LINK
- mój NetGear podłączony do tp-linka jako switch - WLAN wyłączony,
- komputer podłączony do NetGear'a,
- Tomato by Shibby 1.28,
- QoS : OFF, DLNA : ON, FTP: ON
Opis problemu:
Na komputerze download śmiga mi z maksymalną prędkością (do 3MBps), zarówno FTP jak i HTTP - zwyczajnie zero problemów. Upload na FTP postawiony na routerze wykręca też bardzo porządne prędkości - do 10MBps. Problem polega na tym, że ściąganie na routerze (wget, ftp, cokolwiek) na dysk twardy podłączony przez USB daje w porównaniu do PC'a tragiczne prędkości: maksymalnie 300kBps. Nie mam pojęcia, czym to jest spowodowane; jest tro spore utrudnienie, zwłaszcza, że router miał służyć jako maszyna do ściągania zawartości z ftp'a.
Piszę z pracy i nie mam na razie dostępu do routera, ale jak tylko wrócę do domu służę dodatkowymi informacjami dot. setupu.
Dla wyjaśnienia: routery są tak podłączone, żebym nie obciążał domowego LAN swoim dodatkowym ruchem sieciowym (FTP i DLNA na NetGearze używam tylko ja).